Wiemy już, że Stal Rzeszów nie przystąpi do rozgrywek żużlowej PGE Ekstraligi w sezonie 2016. Rzeszowski klub prawdopodobnie zostanie zastąpiony przez ubiegłorocznego spadkowicza z ligi – GKM Grudziądz.
Rzeszowscy działacze nie zdołali uporać się z zadłużeniem klubu i nie zdecydowali się ubiegać o ekstraligową licencję. Zespół ze stolicy Podkarpacia wystartuje więc prawdopodobnie w Nice Pierwszej Lidze Żużlowej. Władze najwyższej klasy rozgrywkowej nie planują jednak, wzorem poprzedniego sezonu, rozpisania konkursu na dziką kartę. Taki może zostać przeprowadzony tylko w sytuacji, gdy żaden z zespołów uprawnionych do zajęcia miejsca rzeszowian, nie zechciałby przystąpić do rozgrywek. Przepis ów wynika z Regulaminu Licencyjnego Ekstraligi.
Czytaj także: Zadłużona Ostrovia nie pojedzie w I lidze!/
Czytaj także: PGE Ekstraliga: Czas na podsumowanie
Drużyna, która w pierwszej kolejności miałaby zastąpić Stal to przegrany niedawnych baraży o Ekstraligę – Ostrovia, jednak klub z Ostrowa Wielkopolskiego ma jeszcze większe problemy niż ten z Podkarpacia i w obecnej sytuacji nie jest pewne, czy w ogóle wystartuje w jakichkolwiek rozgrywkach ligowych. Wobec tego jasnym staje się, że kolej przechodzi na ubiegłosezonowego spadkowicza, a więc GKM.
Niemal pewnym wydaje się, że działacze z Grudziądza skorzystają z możliwości dołączenia do najlepszych. Klub ma solidne podstawy finansowe, a budżet w wysokości trzech milionów złotych miał być największym z pierwszoligowych. Ekipa z województwa kujawsko-pomorskiego niedawno zakończyła kompletować skład, w którym znaleźli się m.in. : Tomasz Gollob, Artiom Łaguta, Krzysztof Buczkowski czy Peter Ljung, ściągnięty z…Rzeszowa. Niewątpliwie ten zestaw żużlowców nie będzie bez szans w walce o utrzymanie się w najwyższej lidze, wobec czego niemal pewnym wydaje się ponowne dołączenie GKM-u do elity.
Źródło:SportoweFakty.wp.pl
Foto: Damian Zatorski/wMeritum