„Przy tym wspaniałym, świetnym od 20 lat prezydencie miasta, (…) rozkwitała mafia i bezkarność wielu środowisk” – powiedział prof. Andrzej Zybertowicz w „Kropce nad i” w TVN24, komentując prezydenturę Pawła Adamowicza. Doradca prezydenta Andrzeja Dudy zasugerował, aby powstrzymać się z przedwczesnymi ocenami.
Monika Olejnik zapytała swojego gościa, czy śmierć Adamowicza wpłynie na zmniejszenie poziomu sporu politycznego w Polsce. Prof. Zybertowicz przyznał, że początkowo na to liczył. Szczególnie pod wypływem apeli o to, by wszystkie strony sporu zrobiły krok wstecz.
Jednak po pewnym czasie pewne siły zaczęły rozgrywać tragedię, by: „zrobić z tego zdarzenie, za które odpowiedzialna jest jedna strona, opierając się na niepotwierdzonych faktach.” W tym kontekście przypomniał o informacji, że sprawca oglądał w więzieniu telewizję publiczną. Ostatecznie, okazało się, że to nieprawda, a Stefan W. miał dostęp do telewizji prywatnych.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Zybertowicz: Mam wątpliwości, czy świetny
„Coś się stało, zginął człowiek, świetny prezydent Gdańska…” – przypominała Olejnik. W tym momencie przerwał jej prof. Andrzej Zybertowicz. „Mam wątpliwości, czy świetny…” – zauważył. Następnie, posiłkując się notatkami, zauważył, że nawet w mediach, które nie mogą być uznawane za negatywnie usposobione do Pawła Adamowicza, pojawiały się teksty krytyczne na temat przestępczości za czasów jego prezydentury.
„Dwa dni temu na portalu Onet ukazała się tekst pana Mikołaja Podolskiego 'Ciemna strona Gdańska'” – powiedział. W tym kontekście przywołał fragment wspomnianego tekstu. „Najlepiej dla wszystkich będzie teraz wyjaśnić, dlaczego w Trójmieście tak wielu bandytów, zabójców, pedofilów i gwałcicieli nie trafia do więzień.”
„Kilka lat temu napisałem analizę, na kanwie książki pani kolegi redakcyjnego red. Bertolda Kittela, który napisał reportaż śledczy 'Mafia po polsku’. Opisał tam bezkarność środowisk mafijnych, kryminalnych Trójmiasta, które są powiązane z policją, tajnymi służbami, prokuratorami, sędziami…” – przypominał.
„Wskazuję, że przy tym wspaniałym, świetnym od 20 lat prezydencie miasta, w czasie 7 lat rządów premiera wywodzącego się z Trójmiasta rozkwitała mafia i bezkarność wielu środowisk. Z tą sprawnością samorządów, z oceną się powstrzymajmy” – dodał.
Dziennikarka dopytywała, dlaczego zatem prezydent Andrzej Duda wziął udział w pogrzebie prezydenta Adamowicza, skoro „pod jego skrzydłami wyrosła mafia”? Zybertowicz odpowiedział, że niezależnie od tego, jak ktoś żył, była to śmierć okrutna i niezasłużona. Jego zdaniem chodziło o „solidarność z człowiekiem” i modlitwę.
Cały program dostępny TUTAJ
Źródło: TVN24, Twitter