Lidia Śmigowska z Nowoczesnej zginęła w wypadku drogowym. Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj w miejscowości Dąbrowa w województwie małopolskim. Była współzałożycielką i wiceprzewodniczącą struktur partyjnych w Małopolsce. Miała 55 lat.
Sprawę skomentował w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Artur Buszek z biura posła Jerzego Meysztowicza. Zdarzyła się tragedia, trudno nam o tym mówić. Wczoraj Lidia była u nas na spotkaniu, rozmawialiśmy, widzieliśmy ją. Nie chce nam się wierzyć w to, że jej już nie ma – powiedział.
Śmigowska była współzałożycielką i wiceprzewodniczącą struktur Nowoczesnej Ryszarda Petru w województwie małopolskim. Do śmiertelnego wypadku doszło wczoraj wieczorem na drodze krajowej nr 75 w miejscowości Dąbrowa w Małopolsce.
Czytaj także: Rodzinny dramat w Bukowinie Tatrzańskiej. Zmarła druga z córek
Dotarła do nas bardzo smutna wiadomość. Lidia Śmigowska, w @Nowoczesna od samego początku…tragicznie zmarła wczoraj. Spoczywaj w spokoju. pic.twitter.com/ToRqVSlWJ8
— .Nowoczesna Świdnica (@NowoczesnaDSW) 21 lutego 2017
Źródło: telewizjarepublika.pl
Fot.: Facebook.com
