W wieku 67 lat zmarł Zbigniew Wodecki, słynny muzyk i piosenkarz. Przebywał w szpitalu gdzie przechodził zabieg na serce. Nieoczekiwanie 8 maja doznał rozległego udaru mózgu. Kilkanaście dni później zmarł. Informacja o śmierci Wodeckiego pojawiła się na jego oficjalnej stronie internetowej.
W piątek 5 maja Zbigniew Wodecki przeszedł w Warszawie operację bypass-ów. Jeszcze w niedzielę czuł się dobrze i rozmawiał z bliskimi. Niespodziewanie 8 maja nad ranem doznał rozległego udaru mózgu. Mimo niezwykłej woli życia i staraniom lekarzy udar dokonał nieodwracalnych obrażeń. Odszedł od nas w dniu 22. maja w jednym z warszawskich szpitali. Żona i dzieci byli przy nim. Zostanie pochowany w ukochanym Krakowie. – czytamy w krótkim komunikacie zamieszczonym na oficjalnej stronie internetowej Zbigniewa Wodeckiego.
Zbigniew Wodecki urodził się 6 maja 1950 r. w Krakowie. Swoją karierę muzyczną rozpoczął już w wieku 5 lat. Z wyróżnieniem ukończył szkołę w klasie skrzypiec Juliusza Webera. Grał m.in. z Ewą Demarczyk, Markiem Grechutą, w zespołach Czarne Perły i Anawa.
Czytaj także: Wodecki opowiada żart o... własnej śmierci. Internauci wspominają słynnego muzyka [WIDEO]
Wodecki był skrzypkiem Orkiestry Symfonicznej PRiTV oraz Krakowskiej Orkiestry Kameralnej. Jako wokalista zadebiutował w latach 70-ych. Był twórcą słynnych utworów m.in.: „Zacznij od Bacha”, „Izolda” czy „Pszczółka Maja” albo „Chałupy”. Laureat wielu konkursów i festiwali. Instrumentalista, kompozytor, aranżer.
Sam o sobie mówił, że jest „śpiewającym muzykiem”. Był gospodarzem telewizyjnego programu muzycznego TVN „Droga do gwiazd”, „Twoja droga do gwiazd” oraz jednym z jurorów w polskiej edycji programu „Taniec z gwiazdami”.
Źródło, Fot.: wodecki.pl