Papież Franciszek zdecydował się ekskomunikować liderów wspólnoty Wir sind Kirche (My jesteśmy Kościołem) – podaje „Die Welt”. Dopuścili się oni odprawiania Mszy św. bez udziału księdza.
Czytaj także: Biskup Wojciech Polak został nowym Prymasem Polski
Postępowym katolikom z WsK przewodziła 67-letnia Martha Heizer wraz z mężem. W swoim prywatnym domu odprawiali oni Mszę św., która nie była celebrowana przez kapłana. Prawdopodobnie robili to już od 2011 r. Takie zachowanie jest ciężkim wykroczeniem przeciwko nauce Kościoła katolickiego. Dlatego papież zdecydował się ich ukarać najwyższą karą przewidziana przez Wspólnotę katolicką – ekskomuniką.
Czytaj także: Ksiądz pisze do wMeritum.pl ws. Jacka Międlara. \"Pragnąłbym wyjaśnić kilka kwestii\". Zapraszamy do lektury!
Grupa Wir sind Kirche powstała w połowie lat 90. Nazywają siebie „Kościołem Otwartym”. Zrzeszają w swoich szeregach postępowych katolików i księży. Obecni są w 20 krajach. WsK postuluje: zniesienie celibatu, dostępu do kapłaństwa dla kobiet i wybieranie biskupów przez lokalnych wiernych. Odrzucają oni naukę katolicką w sprawie etyki seksualnej i przyznają sumieniu prymat nad Dekalogiem. Uważają też, że Kościół powinien udzielać Komunii Świętej rozwodnikom.
Na tydzień przed 25. rocznicą pontyfikatu Jana Pawła II, grupa Wir sind Kirche, wezwała papieża Polaka do abdykacji. Powodem miało być to, iż Ojciec Święty zabarykadował wiele okien i drzwi w wewnątrzkościelnych dyskusjach.
Czytaj także: Łowcy nazistów na tropie zbrodniarzy z Majdanka
Źr.: Die Welt/pch24.pl
Fot.: commons.wikimedia.org