„Wyklęty” – opowieść o pięknej, bohaterskiej, niejednokrotnie niestety tragicznej historii partyzantów antykomunistycznego podziemia przy bezkompromisowym ukazaniu oprawców i morderców komunistycznego reżimu, który zapanował w Polsce po II wojnie światowej. Trwają zdjęcia do bardzo wyczekiwanego, niezależnego filmu w reżyserii Konrada Łęckiego. Portal wMeritum.pl prezentuje zdjęcia z planu filmowego.
„Pokłosie” czy „Ida” – antypolskie, zakłamujące historię filmy otrzymały ogromne dofinansowania, były promowane w mediach krajowych i zagranicznych. Natomiast „Historia Roja” opowiadająca o losach sierżanta Mieczysława Dziemieszkiewicza, żołnierza Narodowych Sił Zbrojnych, ze względu na zmiany personalne w zarządzie Telewizji Polskiej, współproducenta filmu, nie uzyskała funduszy na dokończenie produkcji, a po rezygnacji TVP z finansowania, dotychczasowi sponsorzy postanowili zawiesić wszelkie wpłaty na rzecz filmu, jak również zażądali zwrotu części pieniędzy włożonych w jego realizację. Powstający „Wyklęty”, bazujący na prawdziwych, celowo zakłamywanych w czasach PRL faktach, również nie doczekał się wkładów finansowych z państwowych instytucji kultury. Koszty związane z produkcją filmu pochodzą z prywatnych wpłat i darowizn, przekazywanych dla Fundacji Między Słowami, niezależnego producenta filmu.
Rzetelnie opowiedzieć o żołnierzach antykomunistycznego podziemia!
Scenariusz „Wyklętego” oparty jest na prawdziwych wydarzeniach. Przedstawia losy partyzantów oddziału zbrojnego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, działającego w południowo-wschodniej Polsce, walczącego z władzą ludową o kształt kraju po 1945 r. Konrad Łęcki, reżyser i autor scenariusza, podkreśla, że członkowie WiNu, mimo olbrzymiej przewagi resortu bezpieczeństwa, wspieranego przez radzieckie NKWD, walczyli do końca o swoją sprawę. Większość zginęła, a pamięć o nich została przez reżimowych historyków zakłamana. Do dzisiaj w wielu kręgach – w tym opiniotwórczych – uważani są za bandytów.
„Będzie to opowieść o naprawdę trudnych czasach, akcja toczy się w Polsce, w drugiej połowie lat 40-tych. Chcemy wreszcie rzetelnie opowiedzieć o żołnierzach antykomunistycznego podziemia niepodległościowego, których dzisiaj potocznie określa się mianem ,,Żołnierzy Wyklętych”. Chcemy pokazać dramatyzm ich sytuacji.” – mówi Konrad Łęcki.
Lalek, Ojciec Jan, Zapora i Łupaszko
Film tworzą pasjonaci, ludzie, którym zależy na odkłamywaniu historii naszej Ojczyzny. Konrad Łęcki postawił na aktorów z kieleckiego Teatru im. Stefana Żeromskiego. Główną rolę w „Wyklętym” odgrywa Wojciech Niemczyk, wcielający się w rolę partyzanta o pseudonimie „Lolo”, którego losy oparte są na życiorysie sierżanta Józefa Franczaka ps. „Lalek” i porucznika Franciszka Przysiężniaka ps. „Ojciec Jan”. Pierwszoplanowym bohaterem jest także porucznik „Wiktor”, w którego rolę wcielił się Marcin Kwaśny, jednoczesny producent filmu, założyciel Fundacji Między Słowami. Jego filmowe przypadki są wypadkową losów dwóch bohaterskich dowódców Armii Krajowej, a później antykomunistycznego podziemia: majora Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora” i majora Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszko”. W filmie wystąpią także m. in. Janusz Chabior, Piotr Cyrwus, Jerzy Zelnik, Olgierd Łukaszewicz, Marek Siudym. Film nie powstałby gdyby nie ideowa postawa rekonstruktorów z grup rekonstrukcji historycznych czy stowarzyszeń strzeleckich. W upale, w ulewie, o poranku i w nocy, grają partyzantów z antykomunistycznych oddziałów, dostarczając własne mundury, sprzęt i broń. W filmie zobaczymy rekonstruktorów z m.in. Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej 4 Pułku Piechoty Legionów, GRH AK-WiN, GRH Dragoner, Grupy Rekonstrukcji Historycznej WSGO „Warta”, Jednostki Strzeleckiej 1006 Płońsk, Okręgu Świętokrzyskiego Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych. Co znamienne, aktorzy i statyści za nie pobierają wynagrodzenia, biorą udział w filmie tylko i wyłącznie ku pamięci i chwale Bohaterów.
Bezkompromisowo o komunistycznych oprawcach
Oprócz bohaterskich postaw partyzantów, film ukazywał będzie zbrodnicze funkcjonowanie Służby Bezpieczeństwa, komunistycznych sądów wojskowych i pokazowych procesów. W przeciwieństwie do „Idy”, gdzie z krwawej stalinowskiej prokurator Heleny Wolińskiej wykreowano „tragiczną, zagubioną, o skomplikowanej osobowości” bohaterkę, w „Wyklętym” poznamy prawdziwe, okrutne oblicza zdrajców i morderców Polaków.
Świętokrzyskie – kolebka partyzantki
Zdjęcia do filmu powstają przede wszystkim w województwie świętokrzyskim, które bez wątpienia nazwać można kolebką partyzantki. Nakręcone zostały już sceny w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach, który zagrał gmach Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego czy na terenie byłego więzienia i dawnej katowni UB na kieleckim Wzgórzu Zamkowym. Galeria zawiera zdjęcia wykonane podczas nagrywania scen w Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni, w Chęcinach, w pobliżu ruin zamku oraz w świętokrzyskich lasach, w Ameliówce i Cisowie.
Wesprzyj produkcję filmu!
W związku z ,,embargiem informacyjnym” stosowanym przez niektóre media na temat ,,Wyklętego”, producenci apelują o wsparcie finansowe oraz promowanie filmu, który powstaje tylko i wyłącznie dzięki dobrowolnym wpłatom darczyńców.
Darowizny należy przekazywać wpłacając bezpośrednio na rachunek bankowy:
FUNDACJA MIĘDZY SŁOWAMI
Kakowskiego 14/50
04-042 Warszawa
BZWBK 42 1090 1043 0000 0001 0960 8446
SWIFT: PL
IBAN: WBK PPLPP
NIP: 113-27-28-561
KRS: 0000306805
REGON: 141456469
POMÓŻ PRZYWRÓCIC PAMIĘĆ O TYCH, O KTÓRYCH MIANO ZAPOMNIEĆ.