Paula Kania pożegnała się z wielkoszlemowym US Open (pula nagród w singlu kobiet 14,792 mln USD). Polka uległa 139. w rankingu WTA Chince Qiang Wang 2:6, 0:6. Był to jej pierwszy występ w Nowym Jorku. Poza US Open jest już także Katarzyna Piter. Z turnieju wypadła również Swietłana Kuzniecowa i Dominika Cibulkova, która została wyeliminowana przez 15-latkę!
Słaby debiut Kani
Mecz rozpoczął się od utrzymania podania przez Polkę. Chwilę później ta sama sztuka powiodła się Chince. I to chyba wszystkie dobre wiadomości dla kibiców Kani. Swój drugi serwis 159 w rankingu WTA tenisistka przegrała do 15, a następnie Wang utrzymała podanie „na sucho”. Piąty gem też nie zapowiadał się kolorowo. Kania przegrywała już 15:40, ale udało jej się z tego wybronić i ostatecznie utrzymała swoje podanie. Szósty i siódmy gem padły łupem Chinki (oba do 15). Polka próbowała się bronić przy czwartym serwisie Wang. Prowadziła już 30:40, ale nie wykorzystała swojej szansy i to rywalka wyszła zwycięsko z tego gema. Wynik pierwszego seta – 6:2 dla Chinki, nie zapowiadał nic dobrego.
Czytaj także: Polska przegrywa z Rosją 0:2 po 1. dniu Fed Cup. \"Isia\" uległa Kuzniecowej
I rzeczywiście, mimo że Polka walczyła jak lwica – przegrała z kretesem. Pierwszy set, przegrany po dwóch break-pointach. Drugi do 15, a trzeci „na sucho”. Dopiero czwarty gem przyniósł kibicom wiele walki na korcie i emocji. Kania prowadziła już 30:40 i była bardzo blisko przełamania rywalki, jednak Wang wyrównała. Chwilę później Polka ponownie miała break-pointa, ale znowu nie wykorzystała okazji. Powiedzenie „do trzech razy sztuka” się nie sprawdziło i Kania zmarnowała trzeciego break-pointa. Takiego błędu nie popełniła Chinka, która wykorzystała drugą przewagę i wyszła na prowadzenie 4:0 w gemach. Był to najdłuższy gem spotkania. Zawodniczki rozegrały w nim czternaście piłek, jednak nie miało to wpływu na wynik. Polka wyraźnie nie wytrzymała kondycyjnie poprzedniego gema i oddała swoje podanie do 15. Promyk nadziei pojawił się przy podaniu Wang. Kania prowadziła 15:40, jednak znowu nie potrafiła zakończyć gema mocnym akcentem. Cztery następne punkty padły łupem Chinki i to ona po 62 minutach gry zameldowała się w drugiej rundzie US Open.
Niewiele lepszy Piter
Początek meczu zaczął się wyśmienicie dla Katarzyny Piter, która po dziewięciu punktach uzyskała break-pointa, a dziesiątą go wykorzystała. Niestety, Polka nie poszła za ciosem i pozwoliła Krunić na przełamanie powrotne. Na domiar złego, Serbka utrzymała „na sucho” swoje podanie i prowadziła już 2:1. Sklasyfikowana na 111. miejscu w rankingu WTA Polka nie pozwoliła rywalce odskoczyć i również utrzymała swój serwis. Piter poszła za ciosem i przełamała rywalkę, wygrywając drugiego break-pointa przy przewadze. Wynik 3:2 dla Polki oraz jej serwis dawał nadzieję na wygranie pierwszego seta. Niestety, ta nadzieja szybko zgasła. Krunić wygrała trzy piłki pod rząd, dwie kolejne przegrała, by ostatecznie przełamać naszą reprezentantkę. Siódmy gem przyniósł nam multum rozegranych punktów – dokładnie 18! Rozegrano też sześć równowag, a Polka dwa razy miała szansę na przełamanie. Żadnej nie wykorzystała i przegrywała już 3:4. Podanie Piter również obfitowało w rozegrane punkty. Tym razem dwa break-pointy miała Krunić i jej udało się przełamać rywalkę. Polka jeszcze na chwilę wróciła do gry, gdy dość szybko uzyskała przełamanie powrotne. Serbka jednak błyskawicznie rozwiała nadzieje polskich kibiców, przełamując Piter do 30. Wynik pierwszego seta 6:4 dla Krunić.
Drugi set nie rozpoczął się dla Polki bardzo źle. Serbka najpierw utrzymała swój serwis do 15, a następnie, po dziesięciu rozegranych punktach, przełamała 111. w rankingu ATP Polkę. Drugie podanie Krunić i znów pewnie wygrany gem – tym razem do 30. Piter próbowała się bronić, jednak po trzech równowagach ponownie oddała serwis rywalce. 4:0 i sytuacja jest tragiczna. Niewiele zmienił piąty gem, w którym nasza tenisistka uzyskała przełamanie powrotne. Przy swoim serwisie Piter broniła się jak lwica, ale po dwunastu rozegranych punktach, musiała uznać wyższość rywalki. Dzieło zniszczenia zostało dokonane gema później. Cztery szybkie punkty i 145. w rankingu ATP Serbka eliminuje naszą reprezentantkę z US Open.
1. runda US Open
Qiang Wang (Chiny, Q) – Paula Kania (Polska, Q) 6:2, 6:0
Czas spotkania: 1 godzina 2 minuty
Aleksandra Krunić (Serbia) – Katarzyna Piter (Polska) 6:4, 6:1
Czas spotkania: 1 godzina 52 minuty
Poza nowojorskim turniejem jest również rozstawiona z numerem 20. Swietłana Kuzniecowa. Rosjanka nie wykorzystała prowadzenia 5:3 w trzecim secie i przegrała 6:3, 2:6, 6:7(3) z Mariną Eraković, która w rankingu WTA jest sklasyfikowana na 82. miejscu.
Jednak absolutnie największą niespodzianką wtorkowych gier jest porażka finalistki tegorocznego Australian Open – Dominiki Cibulkowej. Słowaczka uległa 15-letniej Amerykance Catherine Bellis 1:6, 6:4, 4:6!
Źródło: inf.własna
Fot. Wikimedia/DonPedro71
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: