32 lata temu p.gen.Wojciech Jaruzelski wprowadził stan wojenny. Motywacja: 17-XII miała odbyć się wielka demonstracja „Solidarności” i komuniści wewnątrz PZPR, wciąż silni, mieli zmontować prowokację i zwrócić się do Sowietów z prośbą o interwencję. Jak w Czechosłowacji.
Czy tak by się stało? Nie wiemy. Czy Sowieci by skorzystali z okazji? Nie wiemy. Wiemy natomiast, że na rok sparaliżowane zostało życie wielkiego państwa we środku Europy.
Gdyby p.gen.Jaruzelski wprowadził wtedy „reformę Wilczka” – byłby, jak śp.gen.August Pinochet czy Xiǎo-Píng Dèng – noszonym na rękach bohaterem.
Czytaj także: Czy ks. Popiełuszkę zabili sowieci? - Tadeusz Kisielewski - \"Zabić księdza\" [recenzja]
A tak: wegetuje na marginesie tłumacząc się chorobą.
