Do bardzo groźnego wypadku doszło w miejscowości Łąka w województwie śląskim. 4-latek został potrącony przez samochód cofający na prywatnej posesji. Jak informuje TVN24, za kierownicą siedziała matka dziecka.
Do wypadku doszło w sobotę przed godziną 10 na prywatnej posesji w miejscowości Łąka na terenie powiatu pszczyńskiego. Na szczęście potrącony 4-latek nie doznał ciężkich obrażeń.
„Na prywatnej posesji kobieta kierująca samochodem, podczas cofania, potrąciła 4-letniego syna. Dziecko wybiegło zza krzaków wprost pod pojazd. Chłopiec został niegroźnie potrącony tylnym kołem” – powiedział w rozmowie z tvn24.pl młodszy aspirant Wojciech Janosz z Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie.
Przedstawiciel policji dodał, że chłopiec nie doznał poważnych obrażeń. Jednak pomimo tego, zabrano go śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na obserwację do szpitala w Katowicach.
Przeczytaj również:
- Kierowca tłumaczył policjantom, że jest z „nowego pokolenia”. Nie pomogło
- Opole 2024: wymowny szczegół dotyczący TVP podczas festiwalu. Nie każdy to zauważył [FOTO]
- Opole 2024. Burza po Koncercie Premier! Oto, co pisali ludzie na oficjalnym profilu TVP
Źr. tvn24
