8-latka z Rawy Mazowieckiej przez całe lata przechodziła piekło. W końcu zdecydowała się opowiedzieć o wszystkim babci. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Imię dziewczynki, ze względu na jej dobro, nie zostało podane do wiadomości publicznej. 8-latka mieszka w Rawie Mazowieckiej (woj. łódzkie) z 34-letnią matką i 3-letnim bratem.
Często przebywa jednak pod opieką swojej babci. To właśnie jej ostatecznie postanowiła zwierzyć się z piekła, jakie przeżywa we własnym domu domu. „Wszystko wskazuje na to, że od 2015 roku dziecko było ofiarą przemocy.” – informuje Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury w rozmowie z TVN24.
Czytaj także: Policja zabezpieczyła 55 ton odpadów. Miały trafić na nielegalne wysypisko
Relacja 8-letniej dziewczynki była dramatyczna. Z jej opowieści wynika, że matka biła ją po głowie i brzuchu, a także popychała i poniżała. Dziecko ostatecznie opowiedziało o wszystkim babci, a ta zawiadomiła policję.
„Do teraz dziecko nie zostało przesłuchane przed sądem. Zebrany materiał dowodowy w tej sprawie był na tyle solidny, że prokuratura zdecydowała się przedstawić 34-letniej kobiecie zarzut znęcania się nad córką ze szczególnym okrucieństwem – informuje Kopania.
Czytaj także: Kasjerka wykorzystała to, że klienci nie brali paragonów
Źr. o2.pl