Robert, kibic Odry Opole, zakończył swoją drugą „Kibicowską wyprawę rowerem przez Polskę”. Cel, tak jak w przypadku pierwszej wyprawy, był szczytny. A właściwie można powiedzieć, że nadal jest, bo zbiórka wciąż trwa.
Robert Ćwikliński pochodzi z Opola i jest kibicem tamtejszej Odry. Skończył studia informatyczne, a obecnie jest żakiem na kierunku: wychowanie fizyczne. Jednak oprócz tego Robert trudni się… pomaganiem. Podczas pierwszej wyprawy przejechał 1696.52 km rowerem i zwracał uwagę na potrzebny hospicjów. Udało mu się zebrać prawie 12 tys. złotych dla opolskiego hospicjum „Betania”.
W sierpniu 2015 r. rozpoczął swoją drugą wyprawę wyjazdem z Chojnic, a zakończył kilka dni temu w Zamościu. Obecny cel Roberta to zbiórka pieniędzy na Fundację Dom Rodzinnej Rehabilitacji Dzieci z Porażeniem Mózgowym. Jak do tej pory udało mu się zebrać już 5 tys. złotych (stan na 31.08.2015).
Czytaj także: Ćwikliński: Gdy kibice pomagają, to łączą się ponad podziałami
– Kibicowska wyprawa to samotny przejazd Polski rowerem. Środki zebrane podczas wyprawy zostaną przeznaczone na zakup nowego fundacyjnego busa, który będzie dowoził podopiecznych fundacji na zajęcia rehabilitacyjne. Do dzieła – napisał inicjator akcji.
Zobacz jak można wspomóc akcję!
Źr.: siepomaga.pl, robertowisko.pl
Fot.: Facebook.com/wyprawarowerem
