Turecki Szef rządu – Ahmed Davutoglu – podczas wizyty w Finlandii ogłosił, że porozumienie pomiędzy Turcją a Unią Europejską działa prawidłowo, dzięki czemu coraz mniej nielegalnych emigrantów przekracza granicę jego kraju i Grecji. Potwierdzają to statystyki prowadzone przez służby obu państwach.
Według premiera, w ciągu 2 ostatnich dni przez granicę przedostało się około 350 osób. Dane te różnią się nieznacznie od informacji, które dzisiaj rano przedstawił grecki sztab kryzysowy. Według nich w ciągu ostatnich 48 godzin przez granicę przedostało się 293. Oba wyniki wskazują jednoznacznie na spadek liczby osób bezprawnie przekraczających granicę.
Porozumienie pomiędzy UE a Turcją zakłada, że od 4 kwietnia uchodźcy – którzy wjechali nielegalnie do Grecji po 20 marca – będą przenoszeni z powrotem na terytorium Turcji. Umowa przewiduje również, że za każdego wydalonego z UE Syryjczyka, który znalazł się na jej terenie bezprawnie, ma być przyjęty przez Unię inny Syryjczyk. Ze wstępnych szacunków wynika, że będzie to łącznie około 72 tysiące osób.
Czytaj także: Większość obywateli Niemiec przeciwko zniesieniu wiz dla Turcji
Powyższe rozwiązanie jest traktowane jako tymczasowe, a jego nadrzędnym celem ma być – zdaniem unijnych ekspertów – zniechęcenie uchodźców do nielegalnego przekraczania granicy turecko– greckiej, a także uderzenie w przemytników ludzi.
Rzecznik greckiego rządu w swojej dzisiejszej wypowiedzi, stwierdził, że pod koniec tygodnia może zostać odesłanych więcej osób. Jednocześnie podkreślił, że Grecja ma na uwadze przestrzeganie prawa uchodźców i migrantów.