Polscy komandosi przeprowadzili w Afganistanie operację, w wyniku której odbito 11 zakładników przetrzymywanych i torturowanych przez talibów. Afgańskie media podają nowe szczegóły całej akcji. Pojawiają się również fotografie ukazujące odbitych zakładników.
O akcji polskich komandosów informował Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz na specjalnej konferencji prasowej. – W ostatnich dniach w Afganistanie w prowincji Helmand, jednostki specjalne afgańskich sił, tzw. trzy czwórki, przy współudziale, wsparciu, i po długim szkoleniu przez polskie wojska specjalne, uwolniły 11 więźniów przetrzymywanych przez talibów – powiedział.
Oddział, który brał udział w uwolnieniu zakładników to SOAT-50, który stanowi pododdział najstarszej jednostki polskich komandosów z Lublińca, czyli Jednostki Wojskowej 4101. Jak poinformował szef MON, wśród zakładników znajdowało się czterech policjantów, dwóch żołnierzy oraz pięciu cywilów. Przez cztery miesiące byli oni więzieni i torturowani przez talibów. Więcej o konferencji ministra Macierewicza TUTAJ.
Tymczasem, sprawa jest opisywana w afgańskich mediach. Pojawiają się nowe szczegóły. Jak informują powołując się na rzecznika gubernatora prowincji, operacja została przeprowadzona w nocy z 28 na 29 maja w miejscowości Naqal Abad. Równocześnie trwała inna akcja we wschodnim Afganistanie w prowincji Ghazni. Tam w wyniku nalotów zabito 10 talibów.
Wg rzecznika gub. prowincji Helmand Zawaka Umara: „operację przeprowadzono w nocy z 27.05 na 28.05. we wsi Naghel Abad w Nad Ali” ..
— Wojciech Szewko (@wszewko) 30 maja 2017
W sieci pojawiły się fotografie, na których widać odbitych zakładników. Jedno z takich zdjęć opublikował na Twitterze dr Wojciech Szewko, ekspert do spraw bezpieczeństwa.
A to (wg opisu) foto uwolnionych więźniów z Nad Ali . Afganistan pic.twitter.com/GeuShxN6py
— Wojciech Szewko (@wszewko) 30 maja 2017
i jeszcze foto z pajhwok pic.twitter.com/epIVV8IWJE
— Wojciech Szewko (@wszewko) 30 maja 2017
Źródło: wmeritum.pl; wprost.pl
Fot.: Twitter.com/Szewko