• Redakcja
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Patronat medialny
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    Tunel Rosja - Alaska

    Tunel USA-Rosja czy Tomahawki dla Ukrainy. Dylemat Trumpa

    Bosak odpowiada Kaczyńskiemu. „Nigdy nie wypowiedziałem tego typu słów”

    Krzysztof Bosak o pakcie senackim PiS-u i Konfederacji

    Gawkowski o Rosji: „Nie chcę nikogo straszyć, ale to, co wiem…”

    Czy rząd dotrwa do końca kadencji? Wynik sondażu zaskakuje

    Tak Polacy Oceniają Pierwszą Damę Martę Nawrocką. Najnowszy sondaż

    Tak Polacy Oceniają Pierwszą Damę Martę Nawrocką. Najnowszy sondaż

    Indianie zaatakowali ambasadę USA. Strzelali z łuków. Są ranni

    Indianie zaatakowali ambasadę USA. Strzelali z łuków. Są ranni

    karetka ambulans

    Koszmarny wypadek na autostradzie. Jedna osoba nie żyje, trzy ranne

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    Tunel Rosja - Alaska

    Tunel USA-Rosja czy Tomahawki dla Ukrainy. Dylemat Trumpa

    Bosak odpowiada Kaczyńskiemu. „Nigdy nie wypowiedziałem tego typu słów”

    Krzysztof Bosak o pakcie senackim PiS-u i Konfederacji

    Gawkowski o Rosji: „Nie chcę nikogo straszyć, ale to, co wiem…”

    Czy rząd dotrwa do końca kadencji? Wynik sondażu zaskakuje

    Tak Polacy Oceniają Pierwszą Damę Martę Nawrocką. Najnowszy sondaż

    Tak Polacy Oceniają Pierwszą Damę Martę Nawrocką. Najnowszy sondaż

    Indianie zaatakowali ambasadę USA. Strzelali z łuków. Są ranni

    Indianie zaatakowali ambasadę USA. Strzelali z łuków. Są ranni

    karetka ambulans

    Koszmarny wypadek na autostradzie. Jedna osoba nie żyje, trzy ranne

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
Strona Główna Gospodarka Biznes

Zlikwidowano „farmę lajków”. Chińczycy, za pomocą setek tysięcy kont powiększali popularność konkretnych marek i osób [WIDEO]

14 czerwca 2017
Kategorie: Biznes, Gospodarka
Zlikwidowano „farmę lajków”. Chińczycy, za pomocą setek tysięcy kont powiększali popularność konkretnych marek i osób [WIDEO]
UdostępnijPodaj dalejUdostępnijWyślij

W Tajlandii zatrzymano 3 Chińczyków, którzy zajmowali się wpływaniem na wyniki określonych marek w mediach społecznościowych. Jak się okazuje to przestępstwo, choć relatywnie nowe, jest niezwykle dochodowym zajęciem. Czym są „Farmy lajków”?

„Farmy lajków” lub „farmy klików” to określenie które ma wiele znaczeń. Jedno z nich wiąże się z coraz powszechniejszym procederem związanym z globalnymi korporacjami. Przy pomocy pracowników z tzw. farmy, firmy mogą manipulować ruchem w sieci, by wykorzystać potencjał jaki dają media społecznościowe.

Dzięki „farmom klików” firma może promować swoje towary, polityk liczyć na większą popularnością, a artysta może wypromować swój nowy utwór. Często dochodzi również do wykorzystywania tego typu rozwiązań w przypadku blogerów i celebrytów. Wszystko dla stworzenia pozoru popularności, który powoduje w końcu prawdziwą sławę. Ludzie i media zaczynają się interesować osobą, która zdobywa duży rozgłos w sieci.

Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany

Pracownikami są najczęściej Azjaci, słabo opłacani, a ich zajęcie polega na całodziennym klikaniu i tym samym wpływaniu na wyniki określonych firm w mediach społecznościowych. Są słabo opłacani, 3 złapanych Chińczyków dostawało 4 dolary za cały dzień pracy, mimo że właściciele takich „farm” na ich działalności zarabiają olbrzymie sumy.

W omawianym przypadku Chińczycy pracowali co prawda na farmie w Tajlandii, jednak zostaną deportowani do swojej ojczyzny i ewentualnie tam postawione im zostaną zarzuty. Jak podają policjanci, którzy wzięli udział w akcji zatrzymania tych osób, w pokoju w którym przebywali znaleziono ogromne ilości sprzętu: 500 telefonów, 350 tys. kart SIM, 9 komputerów. Zatrzymani tłumaczyli się, że działali w interesie promocji chińskich produktów sprzedawanych w Tajlandii. Poniżej film przedstawiający „farmę”:

Czytaj także: Większa wygoda i szerszy dostęp do płatności cyfrowych – rząd uruchomił Program Wsparcia Obrotu Bezgotówkowego

Źródło: youtube.com, wprost.pl,
Fot.: youtube.com

Tagi Chinyfarmafarmy klikówfarmy lajkówmedia społecznościowepopularnośćpracaTajlandia
UdostępnijTweetUdostępnijWyślij

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Wiadomości
  • Gospodarka
  • Sport
  • Kultura
  • Historia
  • Publicystyka
  • Moto
  • Koronawirus

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine