Portal money.pl informuje, że władze firmy Lidl zdecydowały, iż podniosą pensje swoim pracownikom. Według doniesień serwisu podwyżka wynagrodzeń wyniesie ok. 9%. Oznacza to, że niektórzy sprzedawcy zarobią miesięcznie ponad 4 tys. złotych brutto!
Money.pl podaje, że osoby, które rozpoczną pracę w Lidlu w marcu tego roku otrzymają na wejście pensję oscylującą w granicach od 2800 do 3550 zł brutto. Ci, którzy w dyskoncie pracują przynajmniej rok mogą liczyć na wzrost zarobków i miesięczną wypłatę na poziomie 2950 – 3750 zł. Największe korzyści odniosą pracownicy, którzy w Lidlu pracują ponad dwa lata. W ich przypadku miesięczna kwota spływająca na ich konta bankowe wyniesie od 3150 do 4050 zł brutto.
Dlaczego pensje nie są jednolite? Wszystko ze względu na fakt, iż firma różnicuje je w zależności od wielkości miejscowości, w których znajdują się sklepy. Najwięcej zarabiają pracownicy Lidla w dużych miastach, zaś pensje sprzedawców, którzy pracują w mniejszych miejscowościach są niższe. Wszystko ze względu na fakt, iż w większych miastach koszty życia są znacznie większe. Jeżeli pracownikowi nie zostaną zagwarantowane zarobki, które pozwolą mu na godne utrzymanie, odejdzie do konkurencji.
Czytaj także: Lidl znowu podnosi pensje pracowników. Atrakcyjna oferta dla kasjerów i magazynierów
Decyzja Lidla ws. podwyżek dla pracowników wydaje się być odpowiedzią na zapowiedzi największego konkurenta firmy, Biedronki. Przedstawiciele Jeronimo Martins, właściciela sieci sklepów, podwyżki dla swoich pracowników zapowiedzieli już w styczniu. Nie były one jednak ta wysokie, jak te, które zamierza wprowadzić Lidl.
źródło: money.pl
Fot. Wikimedia/Aljona83