Podczas treningu reprezentacji Hiszpanii doszło do zabawnego zdarzenia. Sergio Ramos postanowił sparodiować swojego kolegę z Realu Madryt, Cristiano Ronaldo. Zaprezentował w jaki sposób portugalski gwiazdor w ostatnim meczu upadł w polu karnym, co skończyło się rzutem karnym i zdobyciem bramki dla Portugalii.
Rozegrany niedawno mecz pomiędzy reprezentacjami Portugalii i Hiszpanii był bez wątpienia jak dotąd jednym z najbardziej efektownych podczas Mistrzostw Świata. Doskonale zaprezentował się Cristiano Ronaldo, który popisał się aż 3 golami dla Portugalii.
Pierwsza z nich padła już na początku meczu z rzutu karnego po faulu Nacho na Ronaldo. Tymczasem inny hiszpański zawodnik, Sergio Ramos najwyraźniej wciąż nie może pogodzić się z tym, że sędzia podyktował jedenastkę w tamtej sytuacji. Podczas treningu reprezentacji kamery uchwyciły Ramosa… parodiującego upadek Ronaldo.
Piłkarze Hiszpanii od razu wiedzieli o co chodzi Ramosowi. Gdy ten ekwilibrystycznie upadł, wszyscy wybuchli śmiechem. Nie wiadomo tylko co na to sam Cristiano Ronaldo, który na co dzień występuje z Ramosem w barwach Realu Madryt.
Czytaj także: Niesamowite Derby Madrytu, pogoń Barcy w lidze
Źródło: wmeritum.pl; YouTube/Planeta Deportiva
Fot.: twitter