Prezydent Rosji, Władimir Putin odniósł się do decyzji podjętej przez władze USA wdotyczącej likwidacji pocisków rakietowych średniego i pośredniego zasięgu (INF). „Bezwarunkowo nie może pozostać i nie pozostanie bez odpowiedzi.” – stwierdził Putin.
Stany Zjednoczone zdecydowały się wycofać z traktatu INF. Część komentatorów obawia się, że kroki podjęte przez USA mogą doprowadzić do zapoczątkowania nowego wyścigu zbrojeń, bo taką możliwość można wywnioskować z tego, co mówi Władimir Putin.
Czytaj także: Christopher Watts zamordował rodzinę. Ujawniono szokujący motyw
Czytaj także: Rosja zawiesza traktat INF. Putin zapowiedział produkcję nowej broni
Nie trzeba było długo czekać na komentarz prezydenta Rosji. Władimir Putin przyznał, że jest gotów na rozmowy z Waszyngtonem. Wyraził jednak nadzieję na to, że Donald Trump potraktuje Moskwę poważnie i „z pełną odpowiedzialnością”.
Putin nie przestrzega układu INF?
W zeszłym miesiącu Trump zdecydował o zamiarze wycofania się Stanów Zjednoczonych z traktatu INF. Decyzję uzasadniał wtedy działaniami Rosji, która – jak przekonywał – łamała postanowienia zawartego niegdyś układu.
Również sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył, że układ INF jest nieskuteczny, jeśli przestrzega go tylko jedna strona. Podkreślił, że Stany Zjednoczone w pełni go respektują, co wprost sugeruje, że Rosja tego nie robi.
Układ INF (Intermediate-Range Nuclear Forces Treaty) został podpisany w 1987 roku przez USA i ówczesny ZSRR. Jego treść zakładała likwidację arsenałów nuklearnych pocisków rakietowych pośredniego (IRBM) i średniego zasięgu (MRBM). Wśród zapisów znalazły się również te o zakazie ich produkowania, przechowywania i stosowania.
Źródło: medianarodowe.com; defence24.pl