Kamila Gasiuk-Pihowicz, posłanka klubu PO-KO, podczas konferencji prasowej zapowiedziała, że złoży zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez osoby zarządzające TVP.
W przedwczorajszym wydaniu „Wiadomości TVP” pokazane zostały wizerunki oraz nazwiska uczestników protestu przed Telewizją Polską. W trakcie tej samej demonstracji doszło do nieprzyjemnego incydentu. Magdalena Ogórek, która wychodziła z budynku TVP po emisji programu „Minęła 20-sta”, została otoczona przez grupę pikietujących. Usłyszała wiele obelg, a jej samochód został opluty, porysowany i obklejony wlepkami z hasłem „TVoja wina”.
Po publikacji nazwisk i wizerunków uczestników protestu w sieci pojawiło się wiele krytycznych komentarzy pod adresem pracowników TVP. Ponadto, sami demonstranci twierdzili, że pokazanie w głównym serwisie informacyjnym ich danych sprawiło, iż teraz otrzymują pogróżki. Więcej TUTAJ.
Czytaj także: Burza po materiale \"Wiadomości\". Pokazano wizerunki i nazwiska protestujących przed TVP
Głos w całej sprawie zabrał m.in. polityk PO, Sławomir Neumann. „Jutro przeanalizujemy prawnie ten materiał który pokazały Wiadomości TVP i jeśli będą przesłanki to skierujemy sprawę do prokuratury. Osoby pokrzywdzone,których dane osobowe zostały opublikowane,mogą skorzystać z pomocy prawnej Biura Interwencji Obywatelskiej działającej przy PO” – napisał na Twitterze.
Kamila Gasiuk-Pihowicz: złożymy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa
Do słów Neumanna odniosła się podczas konferencji prasowej jego klubowa koleżanka, Kamila Gasiuk-Pihowicz.
„Odnosząc się do wczorajszego wydania „Wiadomości” w TVP chcielibyśmy bardzo jasno stwierdzić, że upublicznienie wizerunków osób protestujących wraz z imieniem, nazwiskiem czy miejscem pracy to jest po prostu próba zaszczucia tych ludzi, próba medialnego linczu i działanie całkowicie bezprawne. TVP wystąpiła w roli policji, prokuratury, sądu i jednocześnie jest na to tylko jedno określenie: samosąd” – powiedziała podczas zorganizowanego 5 lutego briefingu.
„Można to potraktować również jako próbę zastraszenia ludzi, którzy chcieliby w przyszłości wziąć udział w jakimkolwiek proteście przeciwko działaniom TVP. To nic innego jak ograniczenie konstytucyjnego prawa do demonstrowania. „Wiadomości” naruszyły także prawo do ochrony życia prywatnego i każdy poszkodowany będzie mógł się domagać odszkodowania w postępowaniu cywilnym” – zaznaczyła.
„Chciałabym także poinformować, że zostanie złożone zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby, które zarządzają TVP i które przetwarzały dane osobowe, choć ich przetwarzanie nie było dopuszczalne” – dodała.