„Wiadomości TVP” ujawniły wizerunki oraz nazwiska osób protestujących przed siedzibą TVP.
W sobotę doszło do protestu przed siedzibą TVP. Demonstranci zorganizowali go, aby wyrazić sprzeciw wobec narracji, którą prezentuje Telewizja Publiczna. W trakcie manifestacji doszło do nieprzyjemnego incydentu. Protestujący zaczęli bowiem wykrzykiwać krytyczne hasła pod adresem Magdaleny Ogórek, która właśnie opuściła studio TVP po emisji programu „Minęła 20-sta”.
Następnie demonstranci otoczyli samochód dziennikarki. Przez to kobieta nie mogła odjechać z miejsca. Na jej aucie naklejono dodatkowo wlepki z napisem „TVoja wina”. Po fakcie Ogórek ujawniła, że samochód był opluty oraz porysowany. Na miejscu była policja, która zachowywała się jednak mocno powściągliwie. Funkcjonariuszom udało się jednak okiełznać tłum na tyle, by Ogórek odjechała spod siedziby TVP.
Czytaj także: Burza po materiale \"Wiadomości\". Pokazano wizerunki i nazwiska protestujących przed TVP
Po wszystkim „Wiadomości TVP” wyemitowały materiał, w którym ujawniono wizerunki oraz dane osób, które protestowały pod TVP. Cała sprawa wywołała sporo kontrowersji.
„Wiadomości TVP” ujawniły ich dane. „Dostaję pogróżki”
Dwie osoby, których dane ujawniono podczas emisji „Wiadomości” twierdzą, że otrzymują pogróżki.
Serwis wp.pl skontaktował z uczestnikiem protestu, Piotrem Łopaciukiem. Ten twierdzi, że czuje się zagrożony.
„Ja zaczynam być do tego przyzwyczajony. To są wiadomości prywatne. Pogróżki wysyłają także osoby, których nie mam w znajomych, a komentują moje posty. To jest balansowanie na granicy groźby karalnej. A w wiadomościach prywatnych jest jeszcze bardziej dosłownie” – mówi.
Dodaje też, że ws. materiału planowany jest pozew zbiorowy przeciwko TVP.
Inny z uczestników protestu napisał z kolei na Twitterze, że udał się na policję, gdzie dowiadywał się o możliwość uzyskania ochrony.
Wp.pl podaje również, że jedna z osób, która nie chce ujawniać swoich danych, potwierdziła, że zgłasza sprawę do sądu.
Więcej informacji TUTAJ.