Kamil Stoch wystartuje w konkursie mieszanym podczas trwających właśnie Mistrzostw Świata w Seefeld? Trzykrotny mistrz olimpijski w rozmowie z TVP Sport potwierdził, że chciałby wziąć udział w sobotnich zawodach. Ostateczna decyzja nie zależy jednak od niego…
Pierwszy weekend Mistrzostw Świata w skokach narciarskich nie przyniósł medali reprezentantom Polski. W sobotnim konkursie indywidualnym najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Kamil Stoch (5.). Natomiast we wczorajszej rywalizacji drużynowej biało-czerwoni zajęli czwarte miejsce.
Stefan Horngacher i nasi zawodnicy nie załamują się, podkreślając, że teraz najważniejszy będzie start na normalnej skoczni w Seefeld. „Musimy to zrobić, po prostu nie ma innej możliwości. Ze spuszczonymi głowami nie mamy czego szukać w Seefeld. Trzeba podjąć wyzwanie” – mówił trener Polaków.
Czytaj także: Jakub Wolny załamany po konkursie w Innsbrucku
Stoch w konkursie mieszanym?
Okazuje się, że piątkowy konkurs na normalnej skoczni wcale nie musi być ostatnim występem Kamila Stocha podczas mistrzostw. Wczoraj podczas rozmowy na antenie TVP Sport trzykrotny mistrz olimpijski potwierdził, że chciałby skakać także w sobotę, podczas konkursu mieszanego.
„Pewnie, że chciałbym wystąpić w konkursie mieszanym, ale to decyzja trenera. Postaram się kontynuować to, co robię od początku sezonu, czyli skakać najdalej jak potrafię” – powiedział Stoch.
W podobnym tonie wypowiadał się kilka tygodni temu. „Kilka lat temu byłem przeciwny organizowaniu czegoś takiego. Z drugiej strony każdy, kto chce i ma odwagę wyjść na górę i skoczyć, powinien mieć szansę na rywalizację. Widzę też, jaki jest z roku na rok postęp w kobiecych skokach. Dlatego teraz z pełną świadomością mogę powiedzieć, że z wielką chęcią wziąłbym udział w mikście” – powiedział w rozmowie z serwisem skijumping.pl.
Wiadomo, że Polskę w tej rywalizacji będą reprezentować Kinga Rajda i Kamila Karpiel. Jednak do tej pory nie znamy nazwisk dwóch zawodników Stefana Horngachera, którzy dołączą do rywalizacji. Czy będzie wśród nich Stoch? Tego dowiemy się w najbliższych dniach.
Źródło: TVP Sport, skijumping.pl