Chcę zapewnić, że będziemy robili wszystko, żeby egzaminy się odbyły – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu odniósł się do zapowiedzi szefa Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomira Broniarza, który sugerował blokadę promocji uczniów do następnych klas.
Sytuacja pomiędzy Związkiem Nauczycielstwa Polskiego i Rządem jest w dalszym ciągu napięta. Przedstawiciele ZNP zapowiadają na 8 kwietnia strajk pracowników oświaty i narzekają na bierność szefowej MEN Anny Zalewskiej w sprawie realizacji ich postulatów.
We wtorek na temat sporu ze związkowcami wypowiedział się premier Mateusz Morawiecki. Szef rządy, na konferencji prasowej w miejscowości Rybie (woj. mazowieckie), podkreślił, że negocjacje z nauczycielami trwają. Jednocześnie zauważył, że poprzednie władze zaniedbały problem edukacji.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Morawiecki przypomina o planowanych podwyżkach
„Te rozmowy toczą się już od dawna i może warto też porównać ostatnie 2-3 lata naszych rządów do np. trzech poprzednich, gdzie nawet w latach przedwyborczych przewodniczący tego związku nauczycielskiego [Sławomir Broniarz – red.] nic nie robił, żeby rządzących wówczas skłonić do jakichkolwiek podwyżek” – powiedział Morawiecki (cytat za 300polityka.pl).
„Wtedy w roku 2013, 2014, 2015 w budżecie planowanym przez naszych poprzedników, PO i PSL, nie znalazło się ani odrobinę pieniędzy na podwyżki dla pracowników i warto zapytać, co wtedy robili tamci związkowcy?” – podkreślił.
Zdaniem Morawieckiego, pracownicy oświaty to ważna grupa zawodowa. Podkreślił przy tym, że rząd już wcześniej opracował plan podwyżek dla nauczycieli. „Na 2017 rok przeznaczyliśmy ponad 400 mln zł, a później, w 2018 roku 2 mld zł, a w 2019 rok, w którym jesteśmy, blisko 4 mld zł, ponieważ dwie podwyżki już, w styczniu ta pierwsza i później we wrześniu mamy tę drugą uzgodnioną” – przypomniał premier.
Morawiecki zapewnił również, że rozmawiał z minister Zalewską i poprosił ją o dialog ze środowiskiem nauczycielskim. Dodał przy tym, że jest przekonany, że szefowa MEN zaproponuje nowe rozwiązania dla nauczycieli.
Premier o wypowiedzi Broniarza
Podczas konferencji prasowej szef rządu odniósł się do zapowiedzi szefa ZNP Sławomira Broniarza. Przypomnijmy, że w rozmowie z Radiem ZET groził on „kompletnym kataklizmem” edukacji. Zasugerował również, że Rady Pedagogiczne mogą zablokować promocję uczniów do kolejnych klas i szkół, a w efekcie zamrozić rekrutację na studia.
„Chcę z całą mocą podkreślić, że jest rzeczą niedopuszczalną, niewytłumaczalną tak jak powiedział pan Broniarz, szantażując niejako moralnie środowiska rodziców, uczniów, żeby w ten sposób grać emocjami dzieci. Chcę zapewnić, że będziemy robili wszystko, żeby egzaminy się odbyły” – zapowiedział.
Źródło: 300polityka.pl, KPRM, Radio ZET