Oliwier Roszczyk, raper znany jako Bonus RPK, został skazany przez sąd apelacyjny na 5,5 roku więzienia. Artysta musi również zapłacić karę finansową opiewającą na niemal pół miliona złotych.
Bonus RPK usłyszał zarzuty dotyczące rzekomego handlu marihuaną oraz kokainą w latach 2008-2010. W sprawie rapera kluczowe były zeznania tzw. „małych świadków koronnych”, których wiarygodność Bonus RPK podważa.
Podczas rozprawy, która odbyła się 20 maja w Sądzie Okręgowym w Warszawie apelacja złożona przez obrońców rapera została odrzucona. Sąd uznał bowiem, że dowody w sprawie są wystarczająco mocne, aby zasądzić winę oskarżonego. Stwierdził również, że zeznania świadków, który obciążyli Bonusa są „logiczne, spójne i konsekwentne”. Na nic zdało się tłumaczenie obrony, iż raper w przeszłości nie był karany i nie znaleziono oraz nie zabezpieczono przy nim żadnych nielegalnych substancji psychoaktywnych, o których sprzedaż jest oskarżany.
Czytaj także: Bonus RPK trafił do więzienia. \"Miałam nadzieję, że ten dzień nigdy nie nadejdzie\
Czytaj także: Artur Boruc zaapelował do prezydenta. Chodzi o Bonusa RPK
Bonus RPK skazany. Raper zabrał głos
Zaraz po ogłoszeniu wyroku Bonus RPK opublikował wpis oraz krótkie nagranie na swoim profilu społecznościowym. Raper nie może uwierzyć w decyzję sądu.
„Dziś odbyła się moja sprawa apelacyjna w Sądzie Okręgowym, w Warszawie, która niestety nie wyszła mi na dobre. Sąd II instancji utrzymał w mocy wyrok 5,5 roku bezwzględnego więzienia oraz blisko pół miliona złotych grzywny i przepadku mienia. Świadkowie, którzy mnie pomówili zostali uznani za wiarygodnych, a ci którzy zeznawali na moją korzyść według sądu są niewiarygodni” – napisał.
„Reasumując, nawet mimo braku żadnych twardych dowodów, a na podstawie tylko i wyłącznie samych słów skruszonych bandytów, człowiek w tym kraju nie ma żadnych szans na sprawiedliwość. W dniu w którym tzw. „60-tka” obciąża kogoś swoimi zeznaniami, to taki człowiek pomówiony jest z góry skazany. Nie ma jak się bronić od takich wirtualnych zarzutów… To jest SKANDAL!” – dodał Bonus RPK.
Raper przyznaje, że od 10 lat prowadzi firmę, w której zatrudnia wiele osób. Dodaje też, że płaci podatki, a w przeszłości nigdy nie był karany. „Założyłem rodzinę i wytwarzam dobrą energię pomagając innym. Mimo to, nie było dla mnie żadnej taryfy ulgowej i bez skrupułów dostałem taki wyrok, który teraz to wszystko może zniszczyć…” – pisze artysta.
Bonus dodaje również, że zamierza odwołać się do Sądu Najwyższego i prosić o kasację wyroku.
Czytaj także: Niespodziewana konferencja w Sejmie. Pojawił się Bonus RPK i Różal [FOTO+WIDEO]