Bartłomiej Misiewicz zdecydowanie zareagował na fragmenty filmu „Polityka”, które w sieci publikuje Patryk Vega. Były rzecznik MON pozwał reżysera. Domaga się ogromnego zadośćuczynienia oraz zablokowania premiery filmu.
Kilka dni temu informowaliśmy, że Bartłomiej Misiewicz rozważa podjęcie kroków prawnych względem Patryka Vegi. W tym celu zwrócił się do znanego poznańskiego prawnika Zbigniewa Krugera. Prawnik ma na swoim zawodowym koncie m.in. wstrzymanie dystrybucji filmu „Jestem Bogiem”.
Misiewicz pozywa
Jak się okazuje, na groźbach się nie skończyło, bo ostatecznie – jak ustalił Onet – Misiewicz złożył w sądzie pozew przeciwko reżyserowi. Domaga się aż miliona zł zadośćuczynienia. Oprócz tego żąda m.in. sądowego wstrzymania dystrybucji filmu oraz jego premiery, a także umieszczenia na początku filmu, kopiach oraz na plakatach kinowych przeprosin. Przeprosiny od reżysera miałyby się znaleźć także w mediach.
Czytaj także: Zwrot w sprawie Misiewicz vs Vega. Chodzi o film \"Polityka\
Przypomnijmy, że zdaniem byłego rzecznika MON opublikowane w sieci fragmenty filmu „Polityka” naruszają jego dobra osobiste. W postać wyraźnie inspirowaną byłym politykiem wciela się w produkcji Antoni Królikowski. Fragmenty opublikowane przez Patryka Vegę można zobaczyć TUTAJ.
„Żadna wolność artystyczna i żadna wolność wypowiedzi nie może chronić przed kłamstwami i pomówieniami. Tym bardziej jeśli chodzi o takie rzeczy, jak praca za seks, narkotyki czy romans z przełożonym.” – mówi adwokat, którego zatrudnił Misiewicz.
Vega odpowiada
Misiewicz szybko doczekał się odpowiedzi. Vega zamieścił kolejne nagranie w mediach społecznościowych. „Misiu, dla Ciebie i wszystkich, którzy chcą blokować mój film, mam wiadomość. Premiera filmu „Polityka” tak czy inaczej nastąpi 6 września. Jeśli nie w polskich kinach, to w Chinach, dlatego że film zostanie wrzucony na chińskie serwery.” – oświadczył w opublikowanym na swoim profilu na Facebooku Patryk Vega.
„Musisz zatem zrozumieć, że próbując blokować mój film, napędzasz mu tylko oglądalność. W rezultacie zobaczy go jeszcze więcej ludzi.” – powiedział reżyser.
Źr. onet.pl; wmeritum.pl