Złe wieści napłynęły z Zakopanego. Młody polski skoczek Mateusz Gruszka złamał rękę. Do zdarzenia doszło podczas jednego z treningów kadry młodzieżowej, który odbywał się na Wielkiej Krokwi.
Mateusz Gruszka to 18-letni zawodnik tworzący zaplecze kadry Michala Dolezala. Teraz niestety będzie zmuszony odpocząć od skakania. Podczas treningów na Wielkiej Krokwi w Zakopanem skoczek złamał rękę.
Gruszka do tej pory nie zaliczył zbyt wielu sukcesów. Najwyższe miejsce w międzynarodowych zawodach zajął w Szczyrku, gdzie był 7. podczas konkursu FIS Cup (trzeci w kolejności po Pucharze Świata i Pucharze Kontynentalnym). W Rasnovie w Rumunii również udało mu się dwukrotnie awansować do drugiej serii, zajmował tam 19. i 12. miejsce.
Czytaj także: Nieoficjalnie: Drużyna z Ekstraklasy chciała Adama Nawałki. Koszty były ogromne
Gorzej szło mu w zawodach Pucharu Kontynentalnego. Gruszka występował w norweskim Vikersund, jednak zajmował miejsca 54. i 61. Lepiej szło mu w kraju, podczas październikowych zawodów w Szczyrku zdobył złoty medal letnich mistrzostw Polski w zawodach drużynowych. Skoczek wszedł wówczas do składu AZS-u Zakopane, gdzie skakał z Krzysztofem Leją, Andrzejem Stękałą i Maciejem Kotem.
Czytaj także: Polski piłkarz narzeka na klub. Kazali mu wspierać LGBT
Źr.: WP Sportowe Fakty