Rafał Ziemkiewicz skrytykował działalność opozycji na arenie międzynarodowej. Komentując tekst „Do Rzeczy”, zwrócił się z pytaniem do byłego szefa MSZ. Radosław Sikorski nie zwlekał długo z odpowiedzią. Pomiędzy publicystą i eurodeputowanym KE doszło do burzliwej wymiany zdań.
„W obliczu apostazji narodowej” – to tytuł nowego tekstu Jana Fiedorczuka z „Do Rzeczy„. Dziennikarz zwrócił uwagę na zachowanie eurodeputowanych opozycji, którzy zagłosowali przeciwko Polsce w Parlamencie Europejskim. Jego zdaniem przekroczono „cienką czerwoną linię”, a politycy stanęli „na granicy apostazji narodowej”.
Do tekstu odniósł się Rafał Ziemkiewicz. „Chciałbym tylko wiedzieć, czy przynajmniej wyceniają tych renegatów na tyle wysoko by płacić im kasą i stanowiskami u siebie, czy dają tylko szklane paciorki? Może Radosław Sikorski wyjaśni?” – zapytał publicysta.
Czytaj także: Ziemkiewicz krytycznie o Konfederacji. \"To typowe raczej dla lewaków\
Sikorski: W czym przeszkadza Ci bronienie polskiej konstytucji?
Eurodeputowany odpowiedział. Zdaniem Sikorskiego opozycja staje w obronie Konstytucji RP. „Rafale, w czym przeszkadza Ci bronienie polskiej konstytucji? Nie pamiętam abyś protestował gdy PiS informował Brukselę, że wybory samorządowe zostały w Polsce sfałszowane. Różnica taka, że wybory nie były sfałszowane a konstytucja jest łamana” – napisał Sikorski.
Czytaj także: Debata o praworządności w Polsce. Sikorski podziękował Jourovej za pomoc ws. praworządności [WIDEO]
Argumentacja polityka nie przekonała Ziemkiewicza. Wkrótce pojawił się kolejny wpis, w którym publicysta zarzucił Sikorskiemu, że „żebrze o obcą pomoc”. „Nie bronisz polskiej Konstytucji, uznajesz ją za podrzędną wobec decyzji obcego państwa i żebrzesz o obcą pomoc przeciw prawomocnie wybranej polskiej władzy. To już nie jest żenada, to jest zdrada. Obojętne, za srebrniki czy szklane paciorki – opuściłeś wspólnotę ludzi uczciwych” – napisał.
Ziemkiewicz: Opuściłeś wspólnotę ludzi uczciwych. Były szef MSZ: Obelgi sobie podaruj bo mam je w du…
„Prawomocnie wybrana władza nie ma prawa łamać konstytucji. Unia nie jest państwem. Jest konfederacją, w której umówiliśmy się na przestrzeganie praworządności. Takie trudne? Obelgi sobie podaruj bo mam je w du…” – odpowiedział Sikorski.
Ziemkiewicz, wyjaśnił swoją opinię, podając przykłady. Jego zdaniem „prosta matematyka” dowodzi, że wybory samorządowe zostały „skręcone”, natomiast skarga w tej sprawie jest czymś innym niż działania opozycji sprowadzające się do próśb o naciski wobec Polaków.
„Dochodzę do wniosku że porównywanie was do Targowiczan obraża ich. Oni prosząc carycę jako gwarantkę Praw Kardynalnych o obronę praworządności głupio wierzyli, że służą ojczyźnie i wolności, jak je sobie” – zaznaczył publicysta.
Tymczasem Sikorski zauważył, że Polska przystąpiła do UE dobrowolnie. „Unia nie jest obcym mocarstwem lecz wspólnotą do której przystąpiliśmy dobrowolnie. Tak jak do Unii polsko-litewskiej” – zaznaczył.
Źródło: dorzeczy.pl, Twitter