Posłanka PiS Teresa Wargocka wywołała sporo kontrowersji pojawiając się wczoraj na zamkniętym skwerze w Mińsku Mazowieckim. Polityk składała tam wieniec pod pomnikiem upamiętniającym ofiary katastrofy smoleńskiej. Szybko pojawiły się głosy krytyków, którzy zarzucili Wargockiej łamanie obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa.
Posłanka PiS sama poinformowała w mediach społecznościowych o złożeniu wieńca. „Dzisiaj mija 10. rocznica wielkiej narodowej tragedii jaką była katastrofa smoleńska. Na nieludzkiej ziemi zginęła elita państwa polskiego, członkowie delegacji na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej z Panem Prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele. Poseł Teresa Wargocka złożyła wiązanki w miejscu upamiętniającym to wydarzenie w Mińsku Mazowieckim.” – czytamy w sieci.
Nieprzychylne posłance media szybko zwróciły uwagę, że skwer jest objęty zakazem wstępu z powodu pandemii. „W związku z epidemią koronawirusa od 1 kwietnia 2020 r. do odwołania obowiązuje zakaz korzystania ze skweru.” – brzmi napis umieszczony na tabliczce przed wejściem na skwer.
Posłanka PiS przekonuje, że działała zgodnie z prawem. „Myślę, że nie złamałam przepisu” – powiedziała w rozmowie z Onetem dodając, że „wykonywała swoje obowiązki poselskie” w towarzystwie jednego z pracowników jej biura. Mężczyzna robił zdjęcia zamieszczone później w mediach społecznościowych.
Tak samo jak posłanka PiS uważa policja. „W związku z obchodami 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej poszczególne osoby wykonują swoje zadania w ramach pełnionego urzędu lub funkcji” – przekazał w krótkim komunikacie oficer prasowy komendy w Mińsku Mazowieckim, asp. Marcin Zagórski.
W piątek na zamkniętym skwerze pojawił się także burmistrz miasta, Marcin Jakubowski, który należy do Platformy Obywatelskiej. On także złożył kwiaty i – podobnie jak posłanka PiS – podtrzymuje, że wprowadzone przez rząd obostrzenia „nie dotyczą wykonywania obowiązków służbowych”. „Gdyby przyjąć inną interpretację, nie można byłoby tam także sprzątać. A służby miejskie muszą utrzymywać porządek” – dodał.
Źr. wprost.pl