Dziennikarz TVP trafił w ręce policji po incydencie przed spotkaniem z Rafałem Trzaskowskim. Sławomir Nitras z PO twierdzi, że pracownik telewizji „kopnął’ osobę ze sztabu Trzaskowskiego. Jednak Jarosław Olechowski, szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przedstawił inną wersję zdarzeń i opublikował nagranie.
Jako pierwszy o sprawie poinformował na Twitterze Sławomir Nitras, który winą za zajście obarczył reportera. „Dziennikarz tvp kopnął członka sztabu Rafała Trzaskowskiego. Chciał siłą wejść na spotkanie podczas którego przewidziana była tylko obecność kamer. Został zatrzymany przez Policję.” – napisał poseł na swoim profilu na Twitterze.
Nitras przekonuje, że dziennikarze TVP był rzekomo agresywny. Do swojego wpisu dołączył zdjęcie, na którym widać mężczyznę siedzącego w policyjnym radiowozie. Obok niego stoją mundurowi wykonujący czynności.
Inną wersję zdarzeń przedstawił Jarosław Olechowski z TAI. Według jego wpisu, sytuacja przebiegała zupełnie na odwrót i to dziennikarz TVP padł ofiarą agresywnych ochroniarzy Trzaskowskiego. Na potwierdzenie swoich słów opublikował nagranie.
„Poseł @SlawomirNitras kłamie. Reporter TVP Info próbował zapytać @trzaskowski2020 o nadzór nad kierowcami miejskich autobusów w Warszawie. Niestety Trzaskowski nie chciał odpowiedzieć, a jego sztabowcy odpychali reportera. To oni użyli siły wobec dziennikarza TVP” – czytamy na Twitterze.
Czytaj także: Wrocław. Bójka na skrzyżowaniu! Obok przejechała… policja [WIDEO]
Źr. dorzeczy.pl; twitter