Narodowy Bank Polski planuje wprowadzić do obiegu banknot 1000 zł. Adam Glapiński poinformował w wywiadzie dla tygodnika „Sieci”, iż najprawdopodobniej znajdzie się na nim wizerunek królowej. Przynajmniej zapewnił, że on sam będzie postulował takie rozwiązanie.
Glapiński w rozmowie z tygodnikiem „Sieci” potwierdził, że NBP planuje wprowadzić banknot 1000 zł. „Mogę potwierdzić, że mamy takie plany. Właśnie po to, by każdy, kto chce trzymać gotówkę przy sobie, w sejfie lub skrytce bankowej, mógł to robić w sposób najbardziej wygodny. Jak potwierdzają doświadczenia innych krajów, duże nominały też są pomocne” – przyznał.
Czytaj także: Hołownia przedstawił kuriozalną teorię o szczepieniach. Wyśmiali go
„Mamy ogromny rezerwuar zapasu gotówkowego i obsłużymy wszystkich ludzi, którzy będą chcieli wypłacić z banku gotówkę” – mówił z kolei jeszcze w piątek Glapiński. „NBP nie ma wszystkiego w nominałach 100 i 200-złotowych; dużą część zapasu gotówkowego NBP posiada w banknotach 500-złotowych” – przyznał.
Banknot 1000 zł z wizerunkiem królowej
W rozmowie padło pytanie, czyj wizerunek ozdobi nowy banknot 1000 zł. „To jeszcze nie ten etap. Ze względu na ducha czasów będę proponował królową, kobietę. Były wielkie królowe w historii. Polacy zawsze kobiety szanowali, traktowali je często nawet bardziej podmiotowo niż w innych krajach i kulturach” – mówił Glapiński.
Czytaj także: Krzysztof Krawczyk skomentował występ w „Twoja twarz brzmi znajomo”
„To musiałaby być postać kojarząca się jednoznacznie pozytywnie” – stwierdził dopytywany, czyj konkretnie wizerunek ma na myśli. Pytany, czy chodzi o królową Jadwigę, nie chciał ani potwierdzić, ani zaprzeczyć. „Trzeba się dobrze zastanowić. To wstępne plany, takiego banknotu dzisiaj nie ma. Gdy będzie, ogłosimy” – zapewnił.
Źr. „Sieci”; wPolityce.pl