Pojawiają się nowe informacje dotyczące tragicznych wydarzeń z Raciborza. Zatrzymany do kontroli kierowca śmiertelnie postrzelił interweniującego policjanta. Portal wPolityce.pl dotarł do nowych faktów sugerujących, że zabójca policjanta mógł przygotowywać napad lub inne przestępstwo.
Portal wPolityce.pl dowiedział się, że zabójca policjanta miał na sobie elementy przypominające mundur policyjny. „Możliwe, że założył policyjny polar, by dokonać jakiegoś napadu „na policjanta”” – mówi informator portalu.
Przypomnijmy, do tragedii doszło przy ulicy Chełmońskiego w Raciborzu. Dwaj policjanci otrzymali zgłoszenie o kierowcy, który miał prowadzić samochód pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany.
Jak podaje rzeczniczka śląskiej policji, podinspektor Aleksandra Nowara, gdy funkcjonariusze zatrzymali samochód, kierowca miał zacząć szukać dokumentów. Wyjął jednak broń, z której oddał strzały w kierunku jednego z policjantów. Doznał on ciężkich obrażeń, konieczne było podjęcie reanimacji, która nie przyniosła rezultatu. Policjant niestety zmarł. Zabójca policjanta próbował uciekać, ale szybko udało się go schwytać.
Zabójca policjanta może dostać dożywocie
Do tragedii doszło przy ulicy Chełmońskiego w Raciborzu. Dwaj policjanci otrzymali zgłoszenie o kierowcy, który miał prowadzić samochód pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany. Teraz grozi mu nawet dożywocie.
Czytaj także: Kolejne obostrzenia zniesione! Co się zmienia?
„Z wielkim bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Kolegi, który wypełniając słowa roty ślubowania, zginął zastrzelony przez bandytę. Środowisko policyjne pozostaje w głębokim żalu i smutku, a sercem z rodziną i najbliższymi. Cześć Jego Pamięci”– napisał na Twitterze Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk.
Źr. wPolityce.pl; wmeritum.pl