Luzowane przez rząd obostrzenia wprowadzają ponowną możliwość organizowania koncertów. Zespół Kult wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie, w którym odniesiono się do pewnej pogłoski. Muzycy nie zgadzają się, aby w niektórych koncertach mogły uczestniczyć jedynie osoby zaszczepione przeciwko Covid-19.
Poprawiająca się sytuacja epidemiczna skłoniła rząd do luzowania kolejnych obostrzeń. Od 4 czerwca ponownie pojawiła się możliwość organizowania koncertów. Zastrzeżono jednak specjalne warunki.
Czytaj także: Wałęsa: „Jadę już na pożyczkach, moje 6 tysięcy nie wystarcza”
Należy udostępnić widzom lub słuchaczom jedynie co drugiego miejsca na widowni, z tym że nie więcej niż 50 proc. liczby miejsc. W przypadku braku wyznaczonych miejsc na widowni – udział w wydarzeniu może wziąć nie więcej niż 250 osób (do limitu nie wlicza się osób zaszczepionych przeciwko COVID-19). Konieczne będzie także zachowanie odległości 1,5 m pomiędzy widzami lub słuchaczami. Należy również zapewnić, aby widzowie lub słuchacze realizowali nakaz zakrywania ust i nosa.
Kult wydaje oświadczenie
W środowisku muzycznym pojawiła się pogłoska o tym, że niektórzy organizatorzy imprez muzycznych postanowili pójść jeszcze dalej. Według tych doniesień, na niektóre koncerty wstęp będą mieć jedynie osoby, które przyjęły szczepionkę przeciw Covid-19. Głos w sprawie zabrali muzycy zespołu Kult, którzy absolutnie nie zgadzają się na takie rozwiązanie.
Czytaj także: Sidney Polak w „Hejt Parku”. Kilka razy zwracał się do „chłopaków z Konfederacji”
Muzycy Kult opublikowali nawet oficjalne oświadczenie w tej sprawie. „W związku z tym, że zaczynają pojawiać się pogłoski o koncertach i festiwalach przeznaczonych tylko dla zaszczepionych, chcemy opublikować w tym miejscu naszą decyzję. Grupa KULT nie bierze udziału w koncertach, na które będą wpuszczani tylko ludzie zaszczepieni. Apartheidowi mówimy zdecydowanie NIE. CHCEMY ŁĄCZYĆ, A NIE DZIELIĆ” – czytamy na profilu w mediach społecznościowych. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Jak się okazuje fani są jednak mocno podzieleni. Nie wszyscy zgadzają się ze stanowiskiem zespołu.
Źr. facebook; se.pl