Cristiano Ronaldo nie powstrzymał swoich emocji po meczu Belgia-Portugalia w 1/8 finału Mistrzostw Europy. Portugalczyk po ostatnim gwizdku cisnął o ziemię opaskę kapitana a później jeszcze ją kopnął. Zachowanie piłkarza spotkało się z krytyką ze strony kibiców.
Cristiano Ronaldo robił co mógł, by w meczu z Belgią zdobyć bramkę dla swojej drużyny. Nie udało się i to Belgia awansowała do ćwierćfinału Mistrzostw Europy. Tym samym wiadomo już, że Portugalczycy nie obronią zdobytego w 2016 roku tytułu. Belgowie wygrali 1:0, a gola na miarę awansu strzelił Thorgan Hazard.
Po ostatnim gwizdku Ronaldo nie mógł powstrzymać złości. Portugalczyk cisnął o ziemię opaskę kapitańską. Później, gdy schodził do szatni, zrobił to ponownie, a następnie ją kopnął. To nie spodobało się portugalskim kibicom, którzy twierdzą, że CR7 nie ma do tej opaski szacunku. „Nie ma wstydu” – czytamy w komentarzach.
To nie pierwszy raz, gdy Ronaldo w ten sposób wyraża swoje niezadowolenie. Podobna sytuacja miała miejsce w marcu tego roku, podczas spotkania Portugalia-Serbia w eliminacjach do mistrzostw świata. Wówczas bramka Cristiano Ronaldo nie została uznana przez sędziego, a tych rozgrywkach nie można było skorzystać z technologii VAR.
Czytaj także: Nietypowy trening Szwedów przed 1/8 finału Euro. Wybrali się na… kolejkę górską
Żr.: Onet, Twitter/MC