Koncern Discovery zapowiedział podjęcie kroków prawnych wobec Polski. Chodzi o przegłosowaną przez Sejm nowelizację ustawy medialnej i nie przyznawanie koncesji dla TVN 24. Koncern twierdzi, że Polska rzekomo złamała przepisy polsko-amerykańskiej umowy o wzajemnej ochronie inwestycji.
Discovery opublikowało komunikat z informacją, że prezydentowi Andrzejowi Dudzie przesłano powiadomienie o powstaniu sporu w ramach Traktatu o stosunkach handlowych i gospodarczych RP i USA z 1990 roku. Koncern twierdzi, że Polska złamała przepisy nakazujące sprawiedliwe traktowanie i zakazujące dyskryminacji oraz wywłaszczenia.
Czytaj także: Morawiecki ws. reasumpcji przypomina, co robiła opozycja. „Kiedy ich to dotyczyło…”
„Notyfikacja jest rezultatem dyskryminacyjnej kampanii przeciwko TVN, w tym odmowy odnowienia licencji TVN24, która osiągnęła kulminację we wczorajszym głosowaniu w izbie niższej polskiego parlamentu” – czytamy w komunikacie cytowanym m.in. przez RMF FM.
„Uważamy, że to prawo będzie miało mrożący efekt dla amerykańskich i europejskich inwestycji w polską gospodarkę i zdecydowanie będziemy bronić swoich praw” – powiedział szef spółki.
Discovery zapewnia, że nadal będzie dążyć do „pozytywnego” rozwiązania sporu. Jednak w przypadku braku efektów skieruje sprawę do arbitrażu, domagając się pełnej rekompensaty.
Czytaj także: Sośnierz przerwał milczenie po ataku na swoją osobę. Padły mocne słowa
Koncern Discovery twierdzi, że projekt zakazujący posiadania mediów przez firmy spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego jest „ostatnim atakiem na niezależne media i wolność prasy”. Bezpośrednio ma też uderzać w „jedną z największych inwestycji USA w Polsce”.
Źr. RMF FM