Służba Bezpieczeństwa Ukrainy regularnie publikuje nagrania z podsłuchanych rozmów, jakie prowadzą rosyjscy żołnierze. W jednej z nich pojawił się tajemniczy wątek Władimira Putina. Jeden z wojskowych stwierdził, że w rosyjskiej armii panuje nastrój oczekiwania.
Rosyjska agresja na Ukrainę ciągnie się już kolejny miesiąc. Rosjanie dotąd nie osiągnęli zakładanych celów militarnych i musieli wycofać wojska z rejonu podkijowskiego. Nadal trwają bardzo zacięte walki w Donbasie.
Czytaj także: Białoruś rozmieszcza wojska przy granicy Ukrainy i Polski. Brytyjskie MON alarmuje!
Eksperci wojskowi wskazują na impas. Rosyjscy żołnierze czynią bardzo małe postępy, a w niektórych miejscach muszą się nawet wycofywać. Jednocześnie obie strony ponoszą straszliwe straty. Jednak Ukraińcy mają większą motywację do obrony własnego kraju. Tymczasem morale rosyjskich wojsk jest na wyczerpaniu.
Opublikowany przez SBU zapis rozmowy, jaką prowadzili rosyjscy żołnierze wskazuje, że mają oni dość walki. W innych przechwyconych nagraniach również pojawiał się taki motyw.
Tym razem jednak rosyjscy żołnierze rozmawiali także o Putinie. Padły tajemnicze słowa o oczekiwaniu, jakie panuje wśród rosyjskich wojskowych. „Wszyscy czekają, kiedy Włodek (tj. Putin) to wszystko rozj…e, wyprowadzi stąd wojska” – mówi jeden z podsłuchanych żołnierzy.
Czytaj także: Rosja zaczyna przegrywać na Ukrainie? Generał wskazuje wyraźny sygnał!
Przy okazji przyznał się do używania różnych rodzajów zakazanej broni. „A tak, nam pozwolili na wszystko, czego zabraniają międzynarodowe konwencje: kasety, fosfor – wszystko tam zrzucamy” – padło w rozmowie przechwyconej przez SBU.
Źr. se.pl; wmeritum.pl