Premier Mateusz Morawiecki interweniuje w obronie Papieża Jana Pawła II. Szef rządu zareagował na falę kontrowersji, która pojawiła się w ostatnim czasie w mediach. – Jak zdecydowana większość moich rodaków wiem, że Janowi Pawłowi II zawdzięczamy jako naród bardzo, bardzo wiele – podkreślił.
Szef rządu reaguje na falę negatywnych komentarzy, której źródłem była publikacja na temat Jana Pawła II. Wiele osób oskarża Papieża o to, że nie starał się walczyć z przypadkami pedofilii w Kościele.
W obronie Ojca Świętego stanął premier Mateusz Morawiecki. Wczoraj wstawił wymowną grafikę z cytatem „Nie lękajcie się”. Natomiast w środę opublikował poruszający apel w formie spotu.
– Dziś wojna toczy się nie tylko za naszą wschodnią granicą. Niestety, są środowiska, które próbują wywołać nie militarną, ale cywilizacyjną wojnę u nas w Polsce. To są działania wykraczające poza cywilizowaną debatę i poza obywatelski spór – podkreślił.
Morawiecki staje w obronie papieża: Lista zasług Jana Pawła II jest niewyczerpana
Morawiecki przeplata swoje wystąpienie słowami, wypowiedziami Jana Pawła II z jego pielgrzymek i homilii. Padają słynne cytaty: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi” czy „To jest moja matka, ta ziemia. To jest moja matka, ta ojczyzna”.
– Lista zasług Jana Pawła II jest niewyczerpana – i dla świata, i dla Polski – zaznaczył. – Dowodów na to, że Jan Paweł II podejmował walkę z niegodziwościami, także w Kościele, jest mnóstwo. Dowody na to, że czyny takie świadomie ignorował, są żadne albo bardzo, bardzo wątpliwe – podkreślił.
Morawiecki przypomina, że ataki mają swoje źródło m.in. w zeznaniach donosiciela bezpieki, ubeka. – Te ataki na Papieża Polaka wpisują się w szerszy kontekst cywilizacyjny – wychodzą bowiem ze środowisk, które w miejsce tradycji, kultury i normalności, chcą zaaplikować nam rewolucję wywracającą do góry nogami dotychczasowe życie większości społeczeństwa – stwierdził.
– Staję dziś w obronie naszego kochanego papieża, bo jak zdecydowana większość moich rodaków wiem, że Janowi Pawłowi II zawdzięczamy jako naród bardzo, bardzo wiele. Być może zawdzięczamy mu wszystko – dodał.