Niepokojące wiadomości o stanie zdrowia 8-letniego Kamila z Częstochowy. Nad dzieckiem znęcali się jego opiekunowie. Do tej pory przeszedł trzy operacje, jednak z ustaleń dziennikarzy wynika, że chłopiec źle je znosi. – Nasi medycy robią wszystko, by chłopczyk wrócił do zdrowia – napisano w komunikacie Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II.
Cała Polska wstrząśnięta jest wiadomościami z Częstochowy, gdzie ujawniono przypadek maltretowania 8-letniego Kamila. Chłopiec miał poparzone 25 proc. ciała, w tym twarz. Śledczy ujawnili, że jego ojczym 27-letni Dawid B. bił go i znęcał się. Mężczyzna przypalał go papierosami, polewał wrzątkiem, a nawet umieścił na rozgrzanym piecu węglowym.
Matka Kamila, 35-letnia Magdalena B., miała nie reagować. Nie chroniła swojego synka. Służby ujawniają kolejne fakty. Tymczasem trwa walka o życie i zdrowie chłopca. Z ustaleń TVN24 wynika, że dziecko jest obecnie w śpiączce farmakologicznej.
Informacje o stanie 8-latka z Częstochowy: Z Kamilkiem jest ciężko
Rzecznik Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II Wojciech Gumułka poinformował dziennikarzy tej stacji, że sytuacja jest ciężka.
„Stan Kamilka jest bardzo ciężki. Terapia, którą musi przejść w związku z obrażeniami, jest skomplikowana i bardzo obciąża jego mały organizm” – podkreślono w komunikacie szpitala. „Nasi medycy robią wszystko, by chłopczyk wrócił do zdrowia. Potrwa to jednak wiele miesięcy” – napisano.
Kochani, dostaje od Was setki wiadomości ws. dramatu 8-letniego Kamila z Częstochowy, który przeżył prawdziwe piekło zgotowane przez swoich rodziców i teraz walczy o życie.
— Damian Żurawski (@damian_zurawski) April 6, 2023
Czekam tylko na dobre wieści ze szpitala, że stan chłopca się ustabilizował i odpowiedź od siostry chłopca,… pic.twitter.com/ihRE6MHErk