Dziennik „Fakt” ujawnia przeszłość ojczyma 8-letniego chłopca, który w ciężkim stanie przebywa obecnie w szpitalu w Katowicach. Mężczyzna katował swojego pasierba.
8-letni chłopiec z licznymi obrażeniami trafił do szpitala w Katowicach. Osobą, która regularnie go katowała i znęcała się nad nim był 27-letni Dawid B., czyli ojczym chłopca. Przedstawiciele placówki medycznej wydali niedawno komunikat ws. stanu zdrowia 8-latka.
– Nasi anestezjolodzy i cały personel medyczny szpitala walczą o życie Kamilka. Dziecko cały czas jest w ciężkim stanie. Z powodu rozległych oparzeń przejdzie jeszcze kilka zabiegów operacyjnych – podano w oświadczeniu opublikowanym w serwisie Facebook.
Tymczasem dziennik „Fakt” ujawnia nowe informacje dotyczące przeszłości ojczym skatowanego chłopca. Okazuje się, że jest ona niezwykle mroczna.
Ujawnili przeszłość ojczyma skatowanego chłopca
Dawid B. z pewnością nie był i nie jest świętoszkiem. Trudno zresztą tak sądzić w obliczu bestialstwa, które zadał swojemu 8-letniemu pasierbowi. Mężczyzna przyznał się zresztą do znęcania się nad chłopcem.
Nowe informacje na temat przeszłości mężczyzny podaje dziennik „Fakt”. Okazuje się, iż 27-latek był w przeszłości wielokrotnie karany za kradzieże, stosował także groźby karalne wobec innych osób. Dodatkowo ma na koncie naruszenie nietykalności cielesnej oraz rozboje.
Kiedy sięgniemy jeszcze dalej, na jaw wychodzą inne, wyjątkowo przerażające fakty. W 2003 roku Dawid B. wraz ze swoim bratem stanął przed sądem rodzinnym w Częstochowie. Chłopcy mieli wówczas wepchnąć do stawu 9-letnią dziewczynkę, która się utopiła. – Zdaniem sądu doszło wówczas do nieszczęśliwego wypadku, a bracia uniknęli kary ze względu na swój wiek – podaje serwis Onet.pl.
Obecnie Dawid B., jak i matka chłopca Magdalena B. przebywają w areszcie. Spędzą tam przynajmniej trzy miesiące, choć należy się spodziewać, iż na tymczasowej karze się nie skończy.