W domu jednorodzinnym w miejscowości Unisław w województwie kujawsko-pomorskim doszło do bardzo tajemniczej tragedii. Życie straciły trzy osoby i pies. Jedna osoba przeżyła. Na razie nie wiadomo, co spowodowało tragedię.
W piątek strażacy weszli do domu jednorodzinnego w miejscowości Unisław po tym, jak otrzymali alarmujący telefon. Służby zawiadomiła osoba, która po godzinie 16 przyszła w odwiedziny. Na miejscu znalazła trzy ciała. „Życie nagle stracili Wiesław Z. (63 l. +) i jego syn Tomasz (28 l.+). Trzecia ofiara to mężczyzna w wieku 63 lat. Strażacy znaleźli ich w trzech różnych miejscach” – informuje „Super Express”.
W domu była jeszcze kobieta, żona Wiesława i matka Tomasza. Przeżyła, ale była w stanie nietrzeźwości. „To, że była nietrzeźwa, jeszcze nic nie znaczy” – mówi w rozmowie z „SE” jeden z policjantów. „Wstępnie wykluczyliśmy zatrucie tlenkiem węgla, ale oni mogli zatruć się czadem, który potem mógł ulotnić. Na miejscu były jakieś lekarstwa, a także butelki po alkoholu. To też nic jeszcze nie znaczy. Bo przecież pies nie pił alkoholu. On też nie żyje” – zauważa.
Sąsiedzi zeznali, że dom ogrzewano dmuchawami na olej spalinowy. Nie wiadomo jednak, czy do śmierci doszło na skutek zatrucia spalinami. „Więcej w tej sprawie będziemy wiedzieli po sekcji zwłok ofiar” – mówił podkom. Tomasz Zieliński, oficer prasowy chełmińskiej policji.
Przeczytaj również:
- 80-latek za kierownicą „manewrował” na parkingu. Wszystko się nagrało [WIDEO]
- Okno życia zdewastowane! „Musiało zostać wyłączone z użytku” Marta
- Kaczyńska zabiera głos. Opublikowała komunikat swojego stryja
Źr. se.pl
