Na terenie budowy przy ul. Szwedzkiej w Warszawie natrafiono na makabryczne odkrycie. W studzience znajdowały się ludzkie zwłoki. Do ich wydobycia konieczna była interwencja specjalistycznej jednostki straży pożarnej. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.
Makabryczne odkrycie potwierdził oficer prasowy Komendy Stołecznej Policji Rafał Rutkowski. „Na terenie budowy przy ulicy Szwedzkiej znaleziono ciało. Policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą tam działania. Na razie nie udzielamy żadnych informacji” – powiedział funkcjonariusz.
Służby otrzymały zawiadomienie w tej sprawie około godziny 16. Na miejsce wysłano specjalistyczną jednostkę straży pożarnej. Jej interwencja okazała się niezbędna do wydobycia zwłok ze zbiornika wypełnionego deszczówką.
„Ciało było uwięzione w studzience, w czymś w rodzaju zbiornika retencyjnego wypełnionego osadem i deszczówką. Trzeba było specjalistycznych technik alpinistycznych, by je wydobyć” – powiedział st. kpt. Mariusz Hantulski z Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
Okoliczności tragedii wyjaśniają śledczy.
Przeczytaj również:
- Słupsk: urodziła dwójkę dzieci. Niedługo później doszło do ogromnej tragedii
- Brutalne morderstwo niedaleko Warszawy! Jedna osoba nie żyje, druga ranna
- Jechał do pracy i nagle zobaczył to. „Zastanawiasz się, co cię dzisiaj zaskoczy” [WIDEO]
Źr. Radio ZET