Maria Winiarska, znana polska aktorka, zabrała głos na temat swojej emerytury. Kobieta przyznała, że „ma wrażenie, że jest oszukiwana”.
Maria Winiarska ujawniła, ile wynosi jej emerytura. Okazuje się, że nie jest to zbyt wysoka kwota. Aktorka może liczyć bowiem na jedynie 1100 złotych miesięcznie. Kobieta w rozmowie z „Faktem” przyznała, że jest zdumiona, ponieważ całe życie płaciła składki ZUS.
– Przez pół wieku ciężko pracowałam na scenie i na planach filmowych, załapałam się jeszcze na emeryturę estradową, bo występowałam na estradzie z moją siostrą. Ile dostaję? Tysiąc sto złotych. Całe życie płaciłam składki ZUS i były to dla mnie duże składki – powiedziała.
Aktorka nazywa kwotę swojej emerytury „żałosną”. Kobieta dodaje też, że jest oburzona faktem, iż gwiazdy są wyszydzane, gdy krytykują wysokość swoich emerytur. – Emerytury gwiazd są żałosne. A w dodatku wylewa się na artystów straszny hejt, a przecież wielu z nas płaciło składki – przyznała Maria Winiarska.
Co ciekawe, Winiarska nie odniosła się do tematu emerytur po raz pierwszy. Już wcześniej narzekała, że płaciła takie same składki jak jej mąż, czyli Wiktor Zborowski. On otrzymuje dwukrotnie wyższe świadczenie od niej. – Mam wrażenie, że jestem oszukiwana – mówiła wówczas w rozmowie z „Tele Tygodniem”.