Trwają gruntowne zmiany w Telewizji Polskiej. Pod znakiem zapytania znalazła się również przyszłość prowadzonego przez Elżbietę Jaworowicz programu „Sprawa dla reportera”, który w ostatnich latach wzbudzał pewne kontrowersje.
Po zmianie rządu, rewolucja – jak można było się spodziewać – objęła również TVP. Część dziennikarzy już pożegnało się z telewizją publiczną. Z anteny zniknęły również niektóre programu. Na pierwszy ogień poszły jednak te informacyjne i publicystyczne.
Widzowie zastanawiają się, czy również inne programy stracą rację bytu w nowej TVP. Pod dużym znakiem zapytania stała także dalsza emisja legendarnego programu interwencyjnego „Sprawa dla reportera”. Od lat 80. niezmiennie prowadzi go Elżbieta Jaworowicz. W ostatnich latach pojawiły się wokół programu pewne kontrowersje.
„Szykują się zmiany. W ostatnich latach „Sprawa dla reportera” coraz częściej odchodziła od poważnej publicystyki. Przez występy takich osób jak np. Zenek Martyniuk czy Macademian Girl, program przypominał – według nowej władzy – cyrk i był obiektem kpin” – przekazał w rozmowie z portalem Plotek anonimowy informator.
Ostateczna decyzja przewiduje jednak pozostawienie programu Jaworowicz na antenie, ale pod pewnymi warunkami. „W nowych odcinkach redakcja ma zwracać większą uwagę na dobór gości. Chcą, by do studia zapraszać poważanych ekspertów, a nie gwiazdy disco polo czy jakieś szamanki. Program ma być bardziej poważny (…)” – wyjaśnił informator.
Przeczytaj również:
- Sierocki wraca?! Sensacyjne doniesienia o znanym prezenterze
- Znany DJ zginął w wypadku. Jechał na porodówkę po dziecko i partnerkę
- Tak więźniowie przywitali Kamińskiego. Przerażające nagranie niesie się po sieci
Źr. pomponik.pl