Mieszkańcy osiedla Kabaty w Warszawie są zaniepokojeni. Wszystko przez tajemniczą kobietę, która dzwoni domofonem do mieszkań.
O sprawie informuje lokalny serwis internetowy haloursynow.pl. Powołuje się on na relację jednego z mieszkańców, który informuje, że w sobotę na osiedlu działo się coś bardzo dziwnego.
– Przez prawie trzy godziny w sobotnie przedpołudnie tajemnicza kobieta chodziła po kabackim osiedlu i dzwoniła przez domofon do każdego lokatora w bloku. Zauważył ją, a nawet nagrał z okna kamerą jeden z naszych czytelników – czytamy na halourysnow.pl.
Mężczyzna relacjonuje, że kobieta dzwoni domofonem do mieszkań, a następnie notuje coś w notesie. Rozmówca portalu obawia się, że może chodzić o zbieranie informacji pod kątem włamania.
Kobietę widziano na osiedlu przez kilka godzin. – Po pewnym czasie wraca w towarzystwie i znów kręci się w okolicach klatek schodowych. Dzwoni do ludzi, nie odzywa się, notuje coś w notesie. I trwa to między godziną 10 a 13. Czy to akcja złodziei przygotowująca do włamań? Niewykluczone, choć pewności nie ma – czytamy na łamach wspomnianego portalu.
Policja przyznaje, że dzwonienie domofonem do mieszkań może być formą sprawdzania obecności lokatorów pod kątem późniejszego włamania. Takie głuche telefony mogą być ponawiane regularnie. Szczególną czujność należy zachować zwłaszcza w godzinach wieczornych i nocnych.