Paweł Dawidowicz na ustach kibiców. Polski piłkarz podczas wczorajszego meczu postanowił „pomóc sędziemu” w dość dziwny sposób. Internauci śmieją się z tej sytuacji. Niektórzy, pod filmikiem z meczu, wystawiają mu nawet noty za styl…
Polska pokonała Turcję 2:1 w towarzyskim meczu, będącym ostatnim sprawdzianem przed Mistrzostwami Europy w piłce nożnej 2024. Biało-Czerwoni stoczyli bardzo emocjonujący pojedynek. Dzięki zwycięstwu, nasi reprezentanci pojadą na imprezę z serią ośmiu meczów bez porażki.
Dawidowicz „popłynął”. Internauci wystawiają mu noty
Jednak nie tylko sam wynik interesuje kibiców. W internecie hitem stał się filmik ukazujący dziwną sytuację, której bohaterem był Paweł Dawidowicz. Polski piłkarz, będąc we własnym polu karnym, poczuł kontakt z nogą rywala i wywalczył rzut wolny.
Na powtórce widać jednak teatralność tej sytuacji. Dawidowicz w wyniku lekkiego kontaktu podskoczył i padł na murawę, jak rażony prądem. Internauci są bezlitośni. Najczęściej porównują sytuację do skoków narciarskich. I trzeba przyznać, że Dawidowicz otrzymuje dość wysokie „noty za styl”.
„Profesjonalizm w każdym calu. Wyjście z progu, lot i lądowanie. Szykuje się piękny turniej w wykonaniu naszych orłów” – czytamy w jednym z komentarzy. „Ładne wyjście z progu , całkiem poprawny lot , ale lądowanie tylko telemarkiem , a nie tam jakieś wywrotki … ogólnie na 10 – 6,7 pkt” – komentuje kolejna osoba.