Fatalne zachowanie Ronalda Koemana podczas meczu z Polską. Zachowanie selekcjonera Holendrów uchwyciły kamery.
Swego czasu królem – nazwijmy to bez ogródek – obleśnych zwyczajów na ławkach trenerskich pozostawał selekcjoner reprezentacji Niemiec – Joachim Loew. Kibice raczeni byli przez niego wyjątkowo obrzydliwymi zachowaniami, jak np. grzebanie w spodniach podczas meczu czy pocieranie spoconych pach, a następnie wąchanie dłoni.
Podczas meczu Polaków z Holendrami zbliżył się do Loewa szkoleniowiec tej drugiej drużyny, czyli Ronald Koeman. Były wybitny piłkarz, który w swoim CV ma m.in. FC Barcelonę, został przyłapany na dość obrzydliwych praktykach.
Kamery uchwyciły bowiem jak Koeman namiętnie dłubie w nosie. I być może nie byłoby w tym nic zdrożnego, wszak zdarza się to każdemu, co możemy zaobserwować np. stojąc w ulicznym korku i obserwując innych kierowców.
Koeman postanowił pójść jednak o krok dalej. Dłubał, dłubał i wydłubał, a następnie… zjadł znalezisko. Tak jak wspomnieliśmy, wszystko nagrały kamery, więc zachowanie Holendra poszło daleko w świat.
A wy co? Dalej o wyższości zagranicznych trenerów?
— Mateusz Żelazny (@mateuszzelazny) June 16, 2024
Spójrzcie na klasę tego szefa po lewej 😎 pic.twitter.com/MVcL49yPHH
Koeman net een lijntje gelegd pic.twitter.com/MRhvzDfw9l
— ket (@rscafrns) June 16, 2024
Słabe.