Silny wybuch w Azotach w Puławach. Polsat News informuje, że doszło do wybuchu metanu do produkcji amoniaku. Na skutek eksplozji dwie osoby odniosły obrażenia. Jedną z nich zabrano śmigłowcem LPR do szpitala.
Wybuch w Azotach w Puławach nastąpił w poniedziałek ok godz. 19:15. Polsat News informuje, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż eksplodował metan używany do produkcji amoniaku. +
„Na instalacji przygotowania gazu w Zakładzie Amoniaku Grupy Azoty Puławy, w trakcie uruchamiania podgrzewacza, doszło dziś wieczorem do wypadku, w wyniku którego poparzeniu uległo dwóch pracowników spółki” – przekazała Polsat News rzeczniczka Grupy Azoty Monika Darnobyt.
Pracownik, który doznał cięższych obrażeń trafił do szpitala w Dęblinie na pokładzie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Drugi z poszkodowanych z lżejszymi ranami został opatrzony na miejscu, a następnie trafił do placówki w Puławach.
Na razie nie wiadomo do końca dlaczego nastąpił wybuch w Azotach. „Pierwsze oględziny miejsca zdarzenia wskazują, że nie doszło do uszkodzeń aparatów na instalacji. Wszystkie niezbędne służby zostały powiadomione. Trwa wyjaśnianie przyczyn zaistniałego zdarzenia” – poinformowała rzeczniczka Grupy Azoty.
Przeczytaj również:
- „Droga śmierci” zabrała kolejną osobę. Koszmarny wypadek
- Mazury: eksplozja na jachcie! W środku pięcioosobowa rodzina
- Tragedia podczas zabawy w remizie. Nie żyje 21-letnia dziewczyna, niejasne okoliczności
Źr. Polsat News