Nie żyje Radek Kulik, perkusista zespołu dsico-polo Meffis. Ujawniono przyczynę nagłej śmierci mężczyzny.
Ta informacja wstrząsnęła fanami muzyki disco-polo. Media obiegła bowiem informacja, że nagle i niespodziewanie zmarł Radek Kulik, czyli perkusista grupy Meffis. Początkowo nie wiadomo było, co spowodowało śmierć gwiazdy, jednak teraz pojawiły się nowe doniesienia.
Okazuje się, że Kulik walczył o życie przez kilka dni. Wcześniej mężczyzna miał doznać ciężkiego zawału. Trafił do szpitala cztery dni temu i to tam lekarze próbowali go uratować. Niestety, bezskutecznie. Perkusista zmarł.
– Za wcześnie Radek… Kondolencje dla zespołu Meffis – napisał po śmierci Kulika Jerzy Kuć z zespołu Rytm. W podobnym tonie wypowiadają się także inni przedstawiciele branży muzycznej, którzy znali artystę.
Nie żyje Radek Kulik z grupy Meffis
– Jeszcze nie tak dawno mieliśmy okazję spotkać się na weselu w Jabłonnie, a dzisiaj dotarła do nas bardzo przykra informacja… Radziu, za wcześnie… Wyrazy współczucia dla całej rodziny i kolegów z zespołu Meffis – napisali z kolei przedstawiciele grupy Galaxy.
– Wiadomość jak „grom z jasnego nieba”. Nikt się tego nie spodziewał. Zjeździliśmy razem kilka festiwali i kawałek Polski (Przemyśl, Zegrze, Jelenia Góra). Od dzisiaj „Bełkot” gra już w największej kapeli tego świata… Niesamowity perkusista i co najważniejsze skromny i tak „po ludzku” dobry człowiek. Wyrazy współczucia dla całej rodziny – tej treści wpis opublikował natomiast kolega z branży Radek Szkudziński.
Pogrzeb muzyka z grupy Meffis odbędzie się 2 lipca.