Były prezydent Aleksander Kwaśniewski w programie „Bez żadnego trybu” starał się przewidzieć dalsze ruchy Władimira Putina. W jego ocenie najprawdopodobniej Rosja nie zdecyduje się na otwarty konflikt z NATO, a po Ukrainie wybierze inny cel.
Kwaśniewski uważa, że w trwającej wojnie Putin zechce zająć całe terytorium Ukrainy. Były prezydent ocenia, że nawet jeśli Rosja osiągnie ten cel, to nie zdecyduje się na otwarty atak na Polskę. „Nie sądzę, żeby Putin był gotów i chciał rozpoczynać wojnę z NATO, bo te bomby na Warszawę właśnie to by oznaczały” – powiedział.
Był prezydent Polski wskazał, że po wojnie na Ukrainie, Putin wybierze sobie zupełnie nowe cele. „Myślę, że on będzie kontynuował działania, żeby zdobyć całą Ukrainę, że pójdzie dalej w stronę dawnych republik radzieckich, czyli Mołdawii, Kaukazu, Azji Środkowej, Kazachstanu, Uzbekistanu. I tu bym widział największe zagrożenie” – powiedział.
Kwaśniewski zwrócił również uwagę, że wojna na Ukrainie ujawnia prawdę o rosyjskich wojskach. „Nie są aż tak niezmierzone, jak się to mówiło. Natomiast pamiętajmy, że wojna to jest wojna, że ona ma swoją dynamikę. Różne rzeczy mogą się dziać. Poza tym możemy być ofiarami jakichś niekontrolowanych ataków. Jakiegoś błędu po prostu. Dobrze, że w Polsce mówi się głośno o bezpieczeństwie” – powiedział.
Przeczytaj również:
- Polska będzie pomagać Ukrainie? Tusk ogłosił ostateczną decyzję!
- Młodzi Niemcy pojechali na wycieczkę do Auschwitz-Birkenau. Swoim zachowaniem wywołali skandal
- Rosjanie się tego nie spodziewali. Elitarna jednostka wykrwawiona, a żołnierze nie chcą walczyć
Źr. o2.pl