Ważny komunikat premiera Donalda Tuska ws. Ukrainy. Szef rządu oświadczył, że decyzja kierunkowa dot. pomocy naszemu sąsiadowi jest jedna. – Tu chcę państwa zapewnić, powiedziałem bardzo jasno – podkreślił na początku.
Donald Tusk od początku kadencji podkreśla, że zawsze był uznawany w Europie jako zdecydowany przeciwnik Władimira Putina. Szef rządu podczas piątkowej konferencji prasowej ogłosił, jak dalej będzie wyglądać kwestia pomocy Ukrainie.
– Ja muszę wyważyć wspólnie z ministrem obrony narodowej bardzo dokładnie, jak możemy dalej pomagać Ukrainie, ale w żaden sposób nie chcemy i nie możemy osłabić możliwości obronnych Polski i tutaj jest do dogadania kilka szczegółów, ale raczej chodzi o sformułowania pewne, a nie, co do zasady – powiedział dziennikarzom.
Pomoc dla Ukrainy? Jest jasna deklaracja Tuska
Szef rządu złożył też jasną deklarację. – Tu chcę państwa zapewnić, powiedziałem bardzo jasno, będziemy pomagać, bo wasze [Ukrainy – red.] bezpieczeństwo to jest nasze bezpieczeństwo, ale nie zrobimy niczego, co osłabi nasze bezpośrednie bezpieczeństwo, czyli nasze możliwości – dodał premier.
Tusk wyjaśnił także głośną ostatnio kwestię stanu finansów publicznych w naszym kraju. – Powiedziałem o tej procedurze nadmiernego deficytu, że to jest taka mimowolna, ale konsekwencja tego, że Polska bierze na siebie ciężar finansowy obrony nie tylko naszej, ale całej europejskiej i że ja nie mogę się zgodzić na taką ironię losu, to w ogóle nie wchodzi w rachubę – stwierdził.
– Z Komisją nie jest źle, muszę powiedzieć, bo z jednej strony oni nie za bardzo mają wyjście i jak są pewne dane, liczby to oni muszą wprowadzać pewne procedury, ale ja znajduję bardzo dużo zrozumienia w Komisji dla tej polskiej specyficznej sytuacji – dodał.