Asteroida 2011 AM24 przeleci blisko Ziemi już w ten piątek 26 lipca. NASA stara się uspokajać, ale niepokoi, że obiekt zakwalifikowano, jako „potencjalnie niebezpieczny”.
Jak informuje prasa branżowa, asteroida 2011 AM24 ma średnicę 500 metrów. Przez przestrzeń kosmiczną mknie z prędkością 6,2 km/s. Uznano ją za obiekt bliski Ziemi (ang. Near Earth Object, NEO).
„Do tej kategorii zalicza się planetoidy zbliżające się do naszej planety na mniej niż 0,05 jednostki astronomicznej (19,5 odległości do Księżyca), czyli ok. 7,5 mln km i posiadające rozmiary na tyle duże, że w przypadku zderzenia z Ziemią mogłoby dojść do katastrofy o regionalnej skali” – informuje tech.wp.pl.
Co niepokojące, asteroida została skategoryzowana również, jako „obiekt potencjalnie niebezpieczny” – Potentially Hazardous Asteroid (PHA). NASA jednak uspokaja i zapewnia, że obiekt nie uderzy w naszą planetę.
Obiekt zobaczymy gołym okiem na nocnym niebie. Warto obserwować, bo tak blisko Ziemi asteroida ponownie przeleci dopiero we wrześniu 2038 roku.
Przeczytaj również:
- Ujawniono, kim była trzecia ofiara wypadku pod Wrocławiem. Wcześniej poinformowano o dwóch piłkarzach. „Serce pęka”
- Koalicja Obywatelska odważy się na to? Czołowy polityk mówi o planie wobec Kościoła w Polsce!
- Pies „zdechł” czy „umarł”? Ksiądz ogłosił, jak należy mówić
Źr. planeta.pl