Jest pierwsza oficjalna reakcja Stanów Zjednoczonych na plan premiera Donalda Tuska dot. wpisania TVN i Polsatu na listę spółek strategicznych. Polskie Radio informuje o stanowisku Departamentu Stanu USA. Czy pokrzyżuje to plany rządowi w Polsce, aby „uratować” TVN przed węgierskim przejęciem?
Kilka dni temu informowaliśmy o decyzji premiera Donalda Tuska dot. ewentualnej sprzedaży TVN. Szef rządu zareagował na informacje o planach zakupu stacji przez biznes węgierski powiązany z Viktorem Orbanem.
– Podjąłem decyzję, aby rozporządzenie w sprawie wykazu podmiotów podlegających ochronie oraz właściwych dla nich organów kontroli uzupełnić listę firm, które znajdują się w tym rozporządzeniu, także o stacje telewizyjne TVN i Polsat – poinformował.
– Zostaną umieszczone w wykazie firm strategicznych, które podlegają ochronie na przykład przed agresywnym i niebezpiecznym z punktu widzenia interesów państwa polskiego przejęciem – zapewnił Tusk.
Tusk chce zablokować przejęcie TVN. Reakcja Departamentu Stanu
Stanowisko dot. planów polskiego rządu właśnie przesłano m.in. Polskiemu Radiu. Marek Wałkuski ze stacji poinformował, że Amerykanie podkreślają konieczność zapewnienia mediom środowiska wolnego od wrogiej interwencji.
„W świecie, w którym manipulacja i szkodliwe działania naszych przeciwników są coraz bardziej wyrafinowane, konieczne jest zapewnienie, że media pozostaną wolne od wrogiej ingerencji” – oświadczył rzecznik Departamentu Stanu.
„Pozycja Polski na froncie obrony Europy i NATO przed szkodliwymi wpływami z zagranicy wymaga ochrony niezależności mediów dla utrzymania demokracji” – dodał.
W opinii rzecznika Departamentu Stanu, działania władz Polski powinny się koncentrować na blokadzie zagranicznych przeciwników, ale też środek ten nie może być nadużywany do wewnętrznych celów politycznych.
Przeczytaj również:
