W jednym z mieszkań w Bornem Sulinowie w województwie zachodniopomorskim dokonano makabrycznego odkrycia. Natrafiono tam na zwłoki 43-letniej kobiety, na których odkryto obrażenia wskazujące na udział osób trzecich. Trwają poszukiwania jej syna.
Makabrycznego odkrycia w Bornem Sulinowie dokonała osoba bliska ofiary, która weszła do mieszkania. Natychmiast zaalarmowała policję.
„W jednym z mieszkań w Bornem Sulinowie znaleziono ciało kobiety” – potwierdziła w rozmowie z „Super Expressem” asp. sztab. Anna Matys z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku. „Kobieta miała obrażenia głowy. Wszystko wskazuje na udział osób trzecich. Aktualnie na miejscu trwają czynności” – dodała.
Na miejscu trwały prace techników policyjnych. Śledczy nie mają wątpliwości, że doszło do przestępstwa. „Potwierdzam, że doszło do morderstwa” – mówi prok. Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
Wiadomo, że kobieta mieszkała z synem, ale słuch o nim zaginął. „Trwają poszukiwania syna, by wyjaśnić, czy miał jakikolwiek związek z tym zdarzeniem” – dodaje prok. Ryszard Gąsiorowski.
Przeczytaj również:
- Tragiczny wypadek autobusu i busa. Trudno uwierzyć, w jakim stanie był kierowca
- Wypadek Tuska na nartach. Premier musi chodzić o kulach
- Samochód zmiażdżony przez TIR-y. Kierowca nie przeżył
Źr. se.pl
